Podsumowanie
Przed wtorkowym spotkaniem można się było zastanawiać czy nie będzie przypadkiem tak, że spadająca do drugiej ligi ekipa Volley Gdańsk – nie pociągnie ze sobą Szach-Matu. Kiedyś podobny scenariusz już przerabialiśmy. Wówczas z ligi leciała ekipa Tufi Team, a mimo to ograła ‘Szachistów’ w końcówce sezonu i finalnie – zamiast jednego martwego, mieliśmy dwóch. Tym razem historia nie zatoczyła koła. Po wtorkowej wygranej ‘Szachistów’ i jednoczesnej straty punktu przez BEemkę, są oni na bardzo dobrej drodze, aby uniknąć zarówno spadku jak i barażów. Biorąc pod uwagę początek sezonu w ich wykonaniu – obecna sytuacja zdaje się być rewelacyjna. Wracając do meczu z trzykrotnymi tryumfatorami SL3 – Volleyem Gdańsk to spotkanie rozpoczęło się od stanu po 11. Im dłużej trwała jednak ta partia, tym bardziej zarysowywała się przewagę zawodników ‘królewskiej gry’. Po skutecznym bloku Filipa Wysockiego, Szach-Mat objął prowadzenie 19-14 i stało się jasne, że za chwile wygrają seta. Jeszcze lepiej ‘Szachiści’ zaprezentowali się w środkowej odsłonie. Jakkolwiek brutalnie dla Volleya to nie zabrzmi – druga partia była czymś na zasadzie symbolu. Symbolu, który dobitnie pokazywał, że spadek ‘żółto-czarnych’ to nie przypadek, tylko konsekwencja błędów na wielu płaszczyznach. Wynik 21-11 to z pewnością coś, o czym ‘żółto-czarni’ chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Wracając jednak do Szach-Matu. Jak można zagrać tak dwa pierwsze sety, znajdować się w takim położeniu, a jednocześnie przegrać ostatnią odsłonę? Niebywałe. Ostatnia partia zdawała się być przez dłuższy czas pod kontrolą Szach-Matu, który miał 2-3 punktową przewagę. W końcówce Volley Gdańsk zdołał wyrównać, a następnie objąć prowadzenie, którego już nie wypuścili. Korzystając z okazji chcielibyśmy skierować do Volleya kilka słów. Jakkolwiek górnolotnie to nie zabrzmi – mamy nadzieje, że szybko pozbieracie się z tego kryzysu. Pamiętamy, że to właśnie dzięki Wam – obecnie liga w ogóle funkcjonuje. Zaryzykujemy stwierdzenie, że gdyby Volley Gdańsk nie przyłączył do ligi tym samym ją uwiarygadniając – dziś byśmy nie pisali podsumowania. Za to będziemy Wam wdzięczni na zawsze. Dziękujemy za te 120 spotkań w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Oby na jesień licznik bił dalej. Pamiętajcie – Z C P !
Szach-Mat
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
15 | Łukasz Karbowniczek | 2 | 3 | 0 | 2 | 0 | 0 |
21 | Sławomir Mizeraczyk | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
4 | Filip Wysocki | 15 | 3 | 0 | 11 | 3 | 1 |
16 | Miłosz Szymczak | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 | 0 |
8 | Maciej Jakubowski | 3 | 2 | 0 | 3 | 0 | 0 |
40 | Dariusz Pepliński | 11 | 3 | 0 | 10 | 0 | 1 |
1 | Sebastian Kopiczko | 1 | 3 | 0 | 1 | 0 | 0 |
7 | Rafał Guzowski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
2 | Jakub Górka | 6 | 3 | 1 | 2 | 3 | 1 |
0 | Piotr Domaszk | 6 | 3 | 0 | 6 | 0 | 0 |
Tymon Jezionek | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 | |
Łącznie | 44 | 25 | 1 | 35 | 6 | 3 |
DNV VG
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
11 | Dariusz Kuna | 1 | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 |
7 | Jakub Roszyk | 4 | 2 | 0 | 4 | 0 | 0 |
16 | Daniel Koska | 5 | 3 | 0 | 4 | 0 | 1 |
4 | Patryk Fafiński | 2 | 3 | 0 | 0 | 1 | 1 |
2 | Piotr Ścięgosz | 5 | 3 | 0 | 4 | 0 | 1 |
11 | Robert Sobisz | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
19 | Oskar Malinowski | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
0 | Bartłomiej Wręga | 3 | 2 | 0 | 3 | 0 | 0 |
Maksymilian Wilk | 4 | 3 | 0 | 2 | 2 | 0 | |
Łącznie | 24 | 23 | 0 | 17 | 4 | 3 |