Przed nami wtorkowa seria gier, w której dojdzie do dziewięciu spotkań. We wtorkowy wieczór poznamy mistrza drugiej ligi. Dodatkowo z dużą dozą prawdopodobieństwa okaże się, która z drużyn wygra trzecioligowe zmagania w sezonie Wiosna’22. Zapraszamy na zapowiedź!
DNV – Wolves Volley
Godz.: 19:00, boisko nr 1
Po poniedziałkowej serii gier, ekipa Wolves Volley straciła szansę na podium rozgrywek. Będąc bardziej precyzyjnym, wydaje nam się, że szanse te stracili tydzień temu. Przypomnijmy, że wówczas ‘Wataha’ rywalizowała w ‘meczu sezonu’ z ekipą Volley Kiełpino. Niestety dla Wilków, rywale okazali się tego wieczora za mocni. W związku z tym, drużyna Wolves Volley powalczy w najbliższych spotkaniach o czwarte miejsce w lidze. Pierwszym przystankiem, w kierunku potencjalnej czwartej lokaty będzie ekipa DNV. Dla obu drużyn będzie to drugie bezpośrednie starcie w ramach rozgrywek Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. W pierwszym meczu obu drużyn, do którego doszło w sezonie Jesień’21, górą była ‘Wataha’, która wygrała 3-0. Od września ubiegłego roku zmieniło się jednak bardzo dużo. Uważamy, że obie drużyny poczyniły w tym czasie spory progres. Potwierdzenie naszych słów znajduje się w tabeli. Sezon Jesień’21, drużyna Wilków kończyła z 18 punktowym dorobkiem. Obecnie, na dwa mecze przed końcem mają oni już 22 oczka. Jeszcze większa różnica jest w ekipie DNV. Ubiegły sezon to cztery oczka. W obecnym, ekipa z ulicy Łużyckiej ma aż jedenaście. Czy w spotkaniu kończącym zmagania w rozgrywkach Wiosna’22, gracze w białych trykotach zdołają powstrzymać ‘Watahę’? Z pewnością byłaby to niespodzianka.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Craftvena – Tiger Team
Godz.: 19:00, boisko nr 3
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że bezpośrednie starcie pomiędzy Craftveną a Tiger Team zadecyduje o tym, która z drużyn zajmie finalnie siódme miejsce w trzeciej lidze. W lepszej sytuacji są obecnie ‘Rzemieślnicy’, którzy mają co prawda tyle samo punktów do ‘Tygrysy’, ale rozegrali oni o jedno spotkanie mniej od swoich rywali. Oznacza to, że nawet jeśli Tiger Team ogra we wtorkowy wieczór Craftvenę, to i tak będą musieli liczyć na to, że ci drudzy na finiszu rozgrywek przegrają spotkanie z Niepokonanymi PKO Bank Polski. Jaki to był sezon w wykonaniu obu drużyn? Cóż, jeśli chodzi o Craftvenę to gracze Bartosza Zakrzewskiego mogą żałować, że sezon dobiega końca. Wszystko za sprawą tego, że im dłużej trwała obecna edycja, tym lepszą siatkówkę prezentowali gracze w czarnych strojach. Jesteśmy niemal przekonani, że gdyby Craftvena prezentowała taką formę jak obecnie od początku sezonu, to dorobek punktowy drużyny byłby zdecydowanie lepszy. Czy podobne zdanie możemy napisać o ekipie Tiger Team? Cóż, niekoniecznie. Uważamy, że obecny sezon w wykonaniu ‘Tygrysów’ nie był zbyt udany. Spośród dwunastu rozegranych spotkań, gracze Mateusza Sokołowskiego wygrali zaledwie pięć spotkań. Dodatkowo, aż sześć z siedmiu ostatnich spotkań Tigera, kończyło się ich porażką. Biorąc to pod uwagę, uważamy że nieco większe szansę na wygraną we wtorkowym starciu, mają gracze Craftveny.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Volley Kiełpino – Flota Rada Dzielnicy UJ
Godz.: 19:00, boisko nr 2
Ależ nam się rozkręciła ekipa Volley Kiełpino. Ostatnie dwa spotkania to rewelacyjne wygrane w wielkim stylu. Tydzień temu Volley ograł Wolves Volley 3-0. W poniedziałkowy wieczór, Volley Kiełpino ograł z kolei ACTIVNYCH Gdańsk i zrobił krok milowy w kierunku awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Obecnie gracze Fabiana Polita znajdują się na trzecim miejscu w ligowej tabeli i mają tyle samo punktów co druga ekipa – ACTIVNI Gdańsk. O tym, która z drużyn awansuje bezpośrednio do drugiej ligi zadecyduje…Flota Rada Dzielnicy UJ. Wszystko za sprawą tego, że podopieczni Karoliny Kirszensztein rozegrają spotkanie zarówno z Volleyem jak i ACTIVNYMI. W obu tych przypadkach będą faworytami. Uważamy, że w lepszym położeniu znajdują się obecnie ACTIVNI, którzy rozegrają spotkanie z Flotą w przyszłym tygodniu. Wynika to z faktu, że z dużą dozą prawdopodobieństwa, Flota przystąpi do tego spotkania jako świeżo upieczony mistrz trzeciej ligi. Jak wiadomo, w takim przypadku mogłoby być różnie z mobilizacją. Z drugiej strony, nie wyprzedzajmy pewnych potencjalnych zdrarzeń. Nie jest bowiem pewne, że Flota wygra dzisiejsze spotkanie. Owszem, w naszych oczach są oni faworytem, jednak lekceważenie Volley Kiełpino byłoby sportowym samobójstwem. Wydaje się, że kluczem do ogrania drużyny z Kiełpina będzie element przyjęcia. W spotkaniach czy to z Activnymi czy z Chilli Amigos, to właśnie zagrywka sprawiła, że Volley rozbił swoich rywali. Czy podobnie może być we wtorkowy wieczór?
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Husaria Gdańsk – Swooshers
Godz.: 20:00, boisko nr 2
Drużyna Husaria Gdańsk, może obecnie żałować, że sezon Wiosna’22 dobiega końca. Wszystko za sprawą tego, że w ostatnim czasie, gra zawodników w biało-czerwonych barwach wyglądała coraz lepiej. Nie mówimy tu bynajmniej wyłącznie o rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. W miniony weekend, ‘biało-czerwoni’ wzięli udział w turnieju charytatywnym, w którym ekipa Husarii zajęła wysokie – trzecie miejsce. Turniej poza szczytnym celem, był również okazją do zmierzenia się z kilkoma drużynami z SL3, które grają w wyższych ligach (AVOCADO friends oraz Szach-Mat). Mimo silnie obsadzonego turnieju, gracze Grzegorza Żyły-Stawarskiego osiągnęli świetny wynik. Czy przełoży się to na rozgrywki Siatkarskiej Ligi Trójmiasta? Przekonamy się niebawem. We wtorkowy wieczór, Husaria ma do rozegrania dwa spotkania. Dla ‘biało-czerwonych’ będzie to pierwsze tego typu wyzwanie. Jak sobie z nim poradzą? Na ‘pierwszy ogień’, pójdzie ekipa Swooshers. Gracze z Nike Poland przystąpią do spotkania po ubiegłotygodniowej porażce z drużyną Speednet. Spotkanie to, było o tyle istotne, że wydarzyło się w meczu z drużyną, która do rozpoczęcia bezpośredniego starcia, również nie wygrała ani jednego spotkania. Niestety to ‘Programistom’ udało się zwyciężyć i poprawić sobie nastroje w końcówce sezonu. Skoro Swooshersom nie udało się pokusić o punkt z trzynastą siłą ligi, to może uda im się z dwunastą? Z pewnością będzie o to bardzo trudno. Przed ekipą Nike Poland jeszcze długa praca w doskonaleniu własnych umiejętności.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Gonito Volley – BEemka Volley
Godz.: 20:00, boisko nr 1
Ostatnia prosta, w drodze do mistrzostwa. Takie hasło przyświeca dziś drużynie BEemki Volley. Obecny sezon w wydaniu ‘Zmotoryzowanych’ to absolutny rollercoaster sportowych emocji. Przez bardzo długi moment sezonu, gracze Daniela Podgórskiego byli jedyną niepokonaną drużyną w drugiej lidze. Z czasem, mimo że BEemka wygrywała to traciła jednak pojedyncze sety, przez co ich przewaga topniała. Dodatkowo, w ostatnim tygodniu BEemka przegrała bardzo ważne spotkanie z Hydrą Volleyball Team. Po wspomnianym meczu, drużyna w biało-niebieskich barwach wyglądała na kompletnie rozbitą. Wszystko zmieniło się w poniedziałkowy wieczór, w którym BEemka wygrała arcyważne spotkanie z Dream Volley. Dodatkowo, ich kolejny rywal w drodze po złote medale – Dziki Wejherowo przegrali seta z Oliwą Team. To z kolei oznacza, że jeśli dziś BEemka sięgnie po komplet punktów w meczu z Gonito Volley to zostanie mistrzem drugiej ligi. Cel na wtorkowe spotkanie zdaje się być prosty, ale czy na pewno? Czy BEemka grając pod ogromną presją zdoła ograć swoich rywali? Przypomnijmy, że wygrana 2-1 im nic nie daje. Gdyby tak się stało, BEemka zrównałaby się bowiem liczbą punktów z dwoma drużynami. Niestety dla nich, za sprawą ‘małych punktów’, to właśnie BEemka zajęłaby trzecie miejsce. Wygrana za komplet punktów nie będzie zadaniem prostym. Obecna sytuacja w tabeli drużyny Gonito Volley wskazuje na to, że ci będą walczyć jak lwy tygrysy. Gracze Wojciecha Strychalskiego znajdują się obecnie na 11 miejscu w ligowej tabeli i wciąż nie mogą być pewni utrzymania. Z pewnością krokiem milowym w kierunku realizacji celu byłby choć jeden punkt we wtorkowy wieczór. Gdyby tak się stało, to do siedziby ‘Tygrysów’ trafiłaby niejedna skrzyneczka piwa od Dream Volley oraz Dzików Wejherowo.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Team Looz – Prometheus
Godz.: 20:00, boisko nr 3
Czy na finiszu rozgrywek, drużyna Team Looz zdoła zdjąć pętle, która od początku sezonu zaciskała się na ich szyi? Przypomnijmy, że początek sezonu w wykonaniu ‘Czarnych koszul’ to siedem porażek i zero zwycięstw. Po takim a nie innym początku przygody z drugą ligą, nie było chyba osoby, która sądziła, że Team Looz zdoła jeszcze powalczyć o drugoligowy byt. Po wspomnianym okresie przyszła jednak pora na kilka zwycięstw. Aż trzy z czterech ostatnich spotkań drużyny Looz, kończyły się zwycięstwami drużyny Radosława Sadłowskiego. Mowa tu o wygranych z Oliwą, MiszMaszem czy BES Boys BLUM. Szczególnie ta ostatnia wygrana z ‘Chłopcami’ była bardzo imponująca. Przypomnijmy, że wówczas gracze Team Looz rozbili swoich rywali 3-0 i zaprezentowali przy okazji bardzo dobry styl. Wtorkowe starcie to jednak inna ‘para butów’. Gracze Prometheus, z całym szacunkiem dla wcześniej wymienionych ekip to jednak znacznie mocniejsza drużyna. O ekipie Mikoli Pocheniuka w obecnym sezonie pisaliśmy różnie. Dość często zdarzało nam się ich krytykować. Robiliśmy to jednak dlatego, ponieważ wiemy, że drużynę stać na zdecydowanie więcej. Wiecie o co chodzi. Potrafią – to wymagamy. Nie potrafią, to nie będziemy oczekiwać, że będą ogrywać ligową czołówkę. Ot różnica. Wracając do obecnego sezonu w wykonaniu Prometheusa, to po ostatnim tygodniu rozgrywek, gracze zza wschodniej granicy wskoczyli na piąte miejsce w ligowej tabeli. Mają oni jednak o jedno rozegrane spotkanie więcej, niż szósta w tabeli – drużyna ‘Spontanicznych’. Aby obronić tę lokatę, Prometheus musi uporać się z walczącą o życie drużyną Team Looz.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Husaria Gdańsk – Chilli Amigos
Godz.: 21:00, boisko nr 1
Po spotkaniu ze Swooshersami, Husaria będzie miała okazję do konfrontacji z o wiele bardziej wymagającym rywalem. Po godzinie 21:00, ‘biało-czerwoni’ zmierzą się bowiem z najbardziej utytułowaną drużyną w historii trzeciej ligi. Czy zdołają pokusić się o niespodziankę? Cóż, gdyby podobne pytanie zadano nam kilka tygodni temu, to odpowiedź z pewnością brzmiałaby – nie. Obecnie taki scenariusz, również jest mało prawdopodobny. Z całą pewnością nie jest jednak niemożliwy. Po jedenastu sezonach obecnego sezonu, Chilli Amigos znajduje się na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Aby zobrazować, czy wynik ten jest dobry czy nie – pewien rys historyczny:
Sezon Wiosna’20 – trzecie miejsce
Sezon Jesień’20 – drugie miejsce
Sezon Wiosna’21 – Chilli grało w drugiej lidze
Sezon Jesień’21 – trzecie miejsce.
Nie trzeba być biegłym, aby dostrzec, że szóste miejsce z obecnego sezonu jest dalekie od oczekiwań. Owszem, wiemy że poziom trzeciej ligi jest wyższy niż we wspomnianych sezonach, ale jest powiedzenie, że ‘przypływ podnosi wszystkie łodzie’. Owszem, Chilli wciąż może awansować w ligowej tabeli, ale szans na podium już nie mają. Wydaje się, że ostatnie spotkania w edycji Wiosna’22, gracze ‘Amigos’ mogą wykorzystać jako przetarcie przed Jesienią. Znając ambicję ‘Papryczek’, będą oni chcieli wrócić ze zdwojoną siłą. Zanim do tego dojdzie, Chilli musi skoncentrować się na najbliższym spotkaniu.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
BES24h Nieloty – Hydra Volleyball Team
Godz.: 21:00, boisko nr 3
Po poniedziałkowej serii gier stało się jasne, że Hydra Volleyball Team w obecnym sezonie, nie stanie przed szansą na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Sytuację ‘Bestii’ podkreślaliśmy przy okazji podsumowań poprzednich spotkań. Poza kapitalną formą, którą w drugiej części złapali gracze Sławomira Kudyby, marząca o podium drużyna Hydry, musiała liczyć na korzystne wyniki innych spotkań na szczycie drugiej ligi. Mimo że ‘Bestii’ nie uda się w obecnym sezonie awansować, to jednak drużyna wykręciła lepszy wynik niż w sezonie Jesień’21. Przypomnijmy, że wówczas Hydra zajęła piąte miejsce w drugiej lidze. Obecny sezon, niezależnie od wyników pozostałych spotkań, ‘Bestia’ zakończy na czwartym miejscu. Uważamy jednak, że z grą, którą drużyna prezentowała w drugiej części sezonu, w edycji Jesień’22 – Hydra będzie jednym z głównych faworytów do awansu. Zanim do tego dojdzie, gracze w złotych strojach powalczą o dziewiąte zwycięstwo w sezonie Wiosna’22. Rywalem Hydry będzie ekipa BES24h Nieloty. Dla obu drużyn wtorkowy mecz będzie drugą potyczką w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Poprzednie spotkanie, do którego doszło w sezonie Jesień’21 zakończyło się zwycięstwem Hydry 2-1. W nadchodzącym spotkaniu, w naszych oczach również to Hydra będzie faworytem meczu. Przy naszych rozważaniach trzeba zauważyć jednak, że kto jak kto, ale Nieloty potrafią radzić sobie z czołówką tabeli. W obecnym sezonie, gracze Mateusza Bone znaleźli sposób na zdobycz punktową w meczach z BEemką, Dream Volley oraz Dzikami Wejherowo. Czy podobnie będzie w meczu z Hydrą?
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Eko-Hurt – MPS Volley
Godz.: 21:00, boisko nr 2
To już absolutnie ostatnia szansa na to, by ‘Hurtownicy’ odmienili swój los w obecnym sezonie. Po jedenastu spotkaniach obecnej edycji, gracze Konrada Gawrewicza znajdują się na przedostatnim miejscu w tabeli ze stratą czterech punktów do miejsca barażowego. Na plus drużyny działa jednak to, że od wszystkich drużyn w grupie spadkowej, mają o jedno rozegrane spotkanie mniej. Gdy spojrzymy na sytuację z czysto matematycznego punktu widzenia, to ok – Eko-Hurt wciąż ma szansę na to, aby przegonić wspomnianych rywali. Uważamy jednak, że na sytuację, trzeba spojrzeć realnie. Eko-Hurt będzie miał cholerny problem z tym by się utrzymać. No bo powiedzmy sobie wprost. W obecnej dyspozycji, ‘Hurtownicy’ będą mieli ogromny kłopot by ograć MPS. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie obu drużyn zakończyło się zwycięstwem Miłośników Piłki Siatkowej 2-1. Wspomniane spotkanie było jednak bardzo emocjonujące i o tym, że to gracze Jakuba Nowaka wygrali mecz, zadecydowała końcówka. Gdy obecny sezon nie zakończy się po myśli ‘Hurtowników’ to z pewnością będą oni wspominać właśnie końcówki kilku spotkań z obecnego sezonu. W nich, szczęście najczęściej sprzyjało rywalom Eko-Hurtu. Wracając do wtorkowej konfrontacji, wydaje nam się, że faworytem będzie ekipa MPS, która dzięki wygranej zapewni sobie spokojne ligowe utrzymanie. Jest bowiem dość mało prawdopodobne, abyśmy na końcu sezonu byli świadkami ‘twistu’, który wywróci obecną sytuację do góry nogami.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2