Wyniki
Drużyna | S1 | S2 | S3 | T | Wynik |
---|---|---|---|---|---|
PROMETHEUS | 21 | 17 | 19 | 1 | Overtime loss |
MiszMasz | 19 | 21 | 21 | 2 | Overtime win |
Podsumowanie
Niby wiedzieliśmy, że będzie to wyrównane spotkanie, które może nas zaskoczyć swoim przebiegiem, jednak całe grono eksperckie jak jeden mąż wskazało jako faworyta drużynę Prometheus. To, jak ekipa zaprezentowała się w ostatnim czasie na tle naprawdę mocnych przeciwników kazało nam sądzić, że będą oni w stanie rozprawić się z wchodzącym dopiero w sezon MiszMaszem. No cóż, nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz ‘Czarni’ udowodnili nam, że potrafią zaskoczyć. Przejdźmy jednak do przebiegu spotkania. Pierwszego seta od dwóch monster blocków rozpoczął niekwestionowany w ostatnim czasie lider zespołu – Igor Kazello. Poza tym mocnym uderzeniem na początku, pierwsza partia zgodnie z naszymi przewidywaniami, była walką punkt za punkt. Żadnej z ekip nie udało się osiągnąć w niej przewagi nad rywalem. Ostatecznie, w końcówce seta więcej zimnej krwi zachowali gracze w niebieskich koszulkach, a zaszczyt zakończenia partii przypadł w udziale dwóm nowym nabytkom drużyny. Punkt atakiem przy stanie 20-18 zdobył Anton Kheruvimov, a blokiem zakończył odsłonę Michał Jasnoch (21-19), obaj grający na środku. Wydawać by się mogło, że podobnie wyrównana będzie również druga partia. No cóż, nie do końca tak było. Od samego początku to Prometheus musiał gonić przeciwnika (0-3, 2-5). Niestety dla nich, co udało im się doskoczyć do rywala, ten znów odjeżdżał na kilka punktów. Rewelacyjną robotę w tej partii robili niezawodny Mateusz Berbeka oraz mający chyba tzw. ‘dzień konia’ Tomasz Walaskowski, którzy pomogli w wypracowaniu przewagi i wygraniu seta do 17. W trzecim secie, tak dla złamania schematu meczu to MiszMasz przez większość partii gonił przeciwnika. Mimo, że przegrywali już 6-11, udało im się wyrównać na 15-15, po czym znów Prometheus odjechał na kilka punktów. ‘Czarni’ jednak nie dali za wygraną i na samym finiszu przegonili swoich rywali wygrywając seta do 19, a całe spotkanie 2-1.
PROMETHEUS
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
5 | Anton Hukasov | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
7 | Cezary Brzeziński | 5 | 3 | 0 | 2 | 1 | 2 |
1 | Igor Kazello | 12 | 3 | 0 | 10 | 2 | 0 |
21 | Mykola Pocheniuk | 7 | 3 | 0 | 7 | 0 | 0 |
32 | Vladyslav Bondar | 4 | 3 | 0 | 3 | 0 | 1 |
3 | Michał Jasnoch | 7 | 3 | 0 | 2 | 4 | 1 |
5 | Anton Kheruvimov | 4 | 3 | 0 | 2 | 2 | 0 |
Łącznie | 39 | 21 | 0 | 26 | 9 | 4 |
MiszMasz
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
12 | Ernest Kurys | 3 | 3 | 0 | 1 | 0 | 2 |
6 | Jakub Waszkiewicz | 2 | 3 | 0 | 1 | 0 | 1 |
11 | Kamil Gąsiorowski | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 | 0 |
4 | Łukasz Grabka | 1 | 1 | 0 | 1 | 0 | 0 |
8 | Łukasz Różański | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
21 | Mateusz Berbeka | 14 | 3 | 0 | 11 | 0 | 3 |
23 | Michał Balcerak | 5 | 3 | 0 | 2 | 3 | 0 |
10 | Michał Grymuza | 1 | 2 | 0 | 0 | 1 | 0 |
7 | Tomasz Walaskowski | 11 | 3 | 1 | 10 | 1 | 0 |
Łącznie | 37 | 23 | 1 | 26 | 5 | 6 |