Zapowiedź – MATCHDAY #9

Zaczynamy kolejny tydzień z Siatkarską Ligą Trójmiasta. W poniedziałkowy wieczór dojdzie do sześciu spotkań, w których najciekawiej zapowiada się pierwszoligowe starcie ‘na przełamanie’ Dream Volley lub Volley Gdańsk. Na brak emocji nie powinniśmy narzekać również w drugiej lidze, gdzie Zmieszani zmierzą się z BES Boys BLUM. Zapraszamy na zapowiedź poniedziałkowej serii gier!

TGD – Craftvena

Godz.: 20:35, boisko nr 3

Jako ostatnia drużyna spośród wszystkich 38 ekip występujących w sezonie Jesień’22, na parkiet wybiegnie drużyna Craftveny. Taka sytuacja w przypadku ‘Rzemieślników’ nie jest nowością. Osoby bacznie śledzące trzecią ligę SL3 wiedzą, że Craftvena zawszę rozpoczyna sezon później niż inne ekipy. Takie podejście ma rzecz jasna swoją cenę. W nadchodzącym tygodniu, drużyna Bartka Zakrzewskiego rozegra aż trzy spotkania. Rywalami ‘Rzemieślników’ będą ekipy TGD, AXIS oraz Portu Gdańsk. Patrząc na historię występów Craftveny w SL3 jest dość oczywiste, że jest to jeden z najtrudniejszych terminarzy, który Craftvena mogłaby sobie wyobrazić. Spośród trzech spotkań w obecnym tygodniu, najbardziej wymagającym rywalem zdaje się ten pierwszy. Zanim omówimy obecną sytuację drużyny TGD, dodatkowe słówko o ‘Rzemieślnikach’. Z tego co zdążyliśmy się dowiedzieć, przeprowadzili oni w przerwie pomiędzy sezonami prawdziwą rewolucję. Zapomnijcie o tym co oglądaliście wcześniej. W poniedziałkowy wieczór zobaczymy poszczególnych graczy na zupełnie nowych pozycjach. Największą zagadką zdaje się być przesunięcie jednego z najlepszych atakujących w trzeciej lidze (Daniel Kaniecki) na środek. W jego miejsce na ‘bombie’ zobaczymy za to Karola Strzałkowskiego, który występował wcześniej w drugoligowym Team Spontan. Rewolucja do której doszło w przerwie pomiędzy sezonami nie oznacza, że to Craftvena będzie faworytem meczu. Wydaje się, że TGD złapał wiatr w żagle, czego dowodem była ich imponująca wygrana z drużyną Bayer Gdańsk. Przypomnijmy, że w spotkaniu rozegranym przed tygodniem TGD wygrało z ‘Aptekarzami’ 3-0 i zrobiło to w naprawdę dobrym stylu. Dużo wskazuje na to, że w poniedziałek TGD może sięgnąć po kolejny komplet oczek.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Speednet 2 – Tiger Team

Godz.: 20:35, boisko nr 2

Nie licząc Swooshersów to właśnie drużyny Speednetu oraz Tiger Team mają obecnie największą liczbę porażek w trzeciej lidze. Po trzech meczach bilans obu drużyn wynosi zero zwycięstw i trzy porażki. W nieco lepszej sytuacji są gracze Tiger Team, którzy jeśli przegrywali to zdobywali przy tym jeden punkt. Tak było w meczu z Info Distributions, Husarią Gdańsk czy ostatnio Gonito Volley. Jeśli chodzi o ‘Programistów’ to sztuka ta, graczom Marka Ogonowskiego udała się tylko raz. Przypomnijmy, że na inaugurację Speednet niespodziewanie wygrał jednego seta z drużyną TGD, która obecnie znajduje się na trzecim miejscu. To co jest obecnie wspólnym mianownikiem to fakt, że obie drużyny rywalizowały do tej pory z naprawdę mocnymi ekipami. Mała liczba punktów po trzech spotkaniach nie jest zatem ogromnym rozczarowaniem. Z drugiej strony obie drużyny zanotowały również po jednym słabszym meczu. Dla ‘Tygrysów’ spotkaniem, w którym nie pokazali się z dobrej strony był mecz przeciwko Husarii. Jeśli chodzi o Speednet to widzieliśmy ich w dużo lepszej dyspozycji niż tej, którą drużyna zaprezentowała w meczu z AXIS. Wracając jednak do poniedziałkowego spotkania to należy zauważyć, że będzie to drugi pojedynek obu drużyn w SL3. Pierwszy raz obie ekipy mierzyły się 18 maja 2022 r. Wówczas górą byli gracze Tigera, którzy wygrali spotkanie 2-1. W naszym odczuciu, najbardziej prawdopodobnym wynikiem w poniedziałkowy wieczór będzie właśnie powtórka z wiosny.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Dream Volley – Volley Gdańsk

Godz.: 20:35, boisko nr 1

Są w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta mecze, na które czekają zainteresowane drużyny. Z pewnością dla drużyn Dream Volley oraz Volley Gdańsk, takim starciem będzie pojedynek, do którego dojdzie po 20:30. Czemu? Ano dlatego ponieważ dla obu drużyn mecz przeciwko drużynie, która podobnie jak oni nie wygrała jeszcze spotkanie wiąże się z wielką nadzieją. Nadzieją na to, że bezpośrednim spotkaniem z drużyną, która również ma pewne problemy, odmieni swój los. Z drugiej strony coś co może być dla drużyny czymś zbawiennym, może być również czymś przeklętym. Potencjalna porażka Dream Volley sprawi, że  drużyna zanotowałaby czwartą porażkę w czterech spotkaniach na inaugurację sezonu. Dodatkowo drużyna Dream Volley tuż po spotkaniu z Volleyem zmierzy się z brązowymi medalistami poprzedniego sezonu – drużyną ZCP i umówmy się, z tymi drugimi o punkty będzie znacznie trudniej. Zanim jednak dojdzie do drugiego pojedynku, słówko o pierwszym rywalu Dream Volley. Potencjalna przegrana ‘żółto-czarnych’ byłaby ogromnym ciosem dla drużyny. Wszystko za sprawą tego, że aż 9 ostatnich pojedynków kończyło się dla Volleya porażką. W ramach ponurego żartu można napisać, że stosunkowo niedawno Volley Gdańsk był drużyną, która wygrała 49 spotkań z rzędu. Wówczas, kiedy doszło do pierwszej porażki drużyny, część z zawodników żartowała, że teraz czas na taką samą liczbę porażek. Obecnie tekst ten zdaje się przeżywać ‘drugą młodość’. Mimo wszystko uważamy, że Volley Gdańsk przełamie w poniedziałek koszmarną passę i wygra wreszcie spotkanie. W realizacji celu pomóc mają gracze, których z uwagi na urlopy nie oglądaliśmy w pierwszej kolejce. Mowa tu o Dariuszu Kunie oraz Piotrze Ścięgoszu.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

Zmieszani – BES Boys BLUM

Godz.: 21:35, boisko nr 3

Trudno wyobrazić sobie serię trudniejszych spotkań niż te, które na początku obecnego sezonu miała drużyna BES Boys BLUM. Przypomnijmy, że ‘Chłopcy’ w czterech pierwszych spotkaniach mierzyli się z AIP, Hydrą Volleyball Team, Tufi Team oraz Szach-Matem. Nie trzeba być najwierniejszym kibicem w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta aby wiedzieć, że trudniej o bardziej wymagających rywali w drugiej lidze. Wobec tego z kim przyszło się BES Boys mierzyć, brak wygranej na koncie nie może za specjalnie dziwić. Mimo, że w czterech spotkaniach drużyna Ryszarda Nowaka zdobyła zaledwie punkt to trzeba przyznać, że zaprezentowała się we wspomnianym okresie bardzo dobrze. To co z pewnością działa obecnie na korzyść ‘Chłopców’ to fakt, że w perspektywie kolejnych spotkań, będą się oni mierzyli z drużynami o potencjalnym poziomie sportowym. Pierwszym z rywali, który bez wątpienia jest w zasięgu BES Boys BLUM to team Edyty Woźny – Zmieszani. Dla mikstowego składu, dla którego obecny sezon jest już siódmą edycją w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta, mecz z ‘Chłopcami’ będzie czwartym pojedynkiem w sezonie Jesień’22. Po trzech spotkaniach na koncie Zmieszanych są trzy oczka. Zmieszani również nie mieli najłatwiejszego startu i podobnie jak BES Boys, mierzyli się już z Hydrą oraz AIP. Z tymi ostatnimi ‘biało-granatowi’ zdobyli jedno oczko co odbiło się szerokim echem wśród osób, które interesują zmagania w drugiej lidze. Ponadto, na dorobek punktowy drużyny, złożyła się wygrana z BH Rent MiszMasz. Jak będzie tym razem? Wydaje się, że nieznacznym faworytem spotkania będą Zmieszani, którzy będą chcieli wziąć rewanż za mecz sprzed czterech miesięcy. Wówczas górą byli ‘Chłopcy’, którzy wygrali 2-1.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Dream Volley – ZCP Volley Gdańsk

Godz.: 21:35, boisko nr 1

Po pojedynku z Volley Gdańsk, Dream Volley przystąpi do piątego spotkania w sezonie Jesień’22. Tym razem rywalem ‘Marzycieli’ będzie ekipa ZCP Volley Gdańsk. Przy okazji wcześniejszej zapowiedzi wskazaliśmy, że dla drużyny Mateusza Dobrzyńskiego, mecz z ZCP Volley Gdańsk będzie o wiele bardziej wymagającym zadaniem. Dla ‘żółto-czarnych’, mecz z Dream Volley będzie czwartym meczem w sezonie Jesień’22. Czy w związku z tym, że ZCP wygrało na jesień wszystkie spotkania to może mówić o pełni szczęścia? Cóż, powiedzmy sobie szczerze. Mogło i nawet powinno być lepiej. Fakty są jednak takie, że prócz meczu z Eko-Hurt, który ZCP wygrało 3-0 to drużyna Przemka Wawera straciła po punkcie w pozostałych spotkaniach z AVOCADO czy BEemką Volley. Trzeba przy tym wszystkim zaznaczyć, że wówczas ZCP było dość wyraźnym faworytem i strata punktów może być pewnego rodzaju rozczarowaniem. Z pewnością poniedziałkowe spotkanie będzie dla nich szansą na podreperowanie swojego stosunku zdobytych punktów na seta. Tak się bowiem składa, że ‘żółto-czarni’ będą dość wyraźnym faworytem meczu i jeśli chcą liczyć się w walce o mistrzowski tytuł to nie mają już zbyt dużego marginesu błędu. Co ciekawe, obie drużyny miały już okazję do rywalizacji. W jedynym bezpośrednim spotkaniu obu drużyn w ramach SL3, do którego doszło niemal rok temu, lepsi okazali się gracze ZCP, którzy wygrali spotkanie 2-1. Jak będzie tym razem?

Typ Redakcji: 0-3

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Speednet – AVOCADO friends

Godz.: 21:35, boisko nr 2

Przeżywająca świetny okres drużyna Speednetu, przystąpi w poniedziałek do kolejnego, piątego już meczu w sezonie Jesień’22. Póki co, drużyna Marka Ogonowskiego może pochwalić się czteroma zwycięstwami w czterech rozegranych spotkaniach. Seria ‘Różowych’ jest jeszcze bardziej imponująca kiedy spojrzymy na ostatni sezon. Biorąc pod uwagę poprzednią edycję, obecna seria zwycięstw wynosi już siedem spotkań. To z kolei sprawia, że Speednet może pochwalić się obecnie drugą (po Hydrze) najdłuższą serią zwycięstw spośród wszystkich 38 drużyn w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. To co jest w tym wszystkim bardzo imponujące to fakt, że Speednet dokonał tego w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdzie umówmy się – ogórki nie grają. Czy wobec tego, Speednet w obecnym sezonie będzie w stanie nawiązać do swojego najlepszego wyniku, w którym drużyna zajęła drugie miejsce w elicie? Trudno obecnie się Speednetu czepiać. Znajdujemy obecnie jeden powód by to zrobić. Aż trzy spośród czterech wygranych kończyły się podziałem punktów. Chcąc zająć bardzo wysokie miejsce w lidze niestety, ale musisz wygrywać za komplet punktów. Czy stanie się tak w poniedziałkowy wieczór? Nie będzie to łatwe zadanie. Mimo, że ‘Weganie’ przegrali trzy ostatnie spotkania to jednak pokazali, że trzeba się z nimi liczyć. Mimo porażki z wicemistrzami poprzedniego sezonu – CTO Volley, drużyna Arka Kozłowskiego była o włos od punktu a kto wie, może i nawet wygranej. W pozostałych dwóch meczach z ZCP oraz MPS-em, ‘Weganie’ pokusili się o jedno oczko. Wydaje się, że tym razem będzie podobnie.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.