Zapowiedź – MATCHDAY #4

Po tygodniowej przerwie wracamy na parkiety Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. W poniedziałkowy wieczór dojdzie do 9 pojedynków, spośród których aż 5 to spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Warto zauważyć, że dzisiejszego wieczoru sezon Jesień’23 zainauguruje aż 7 drużyn. Zapraszamy na zapowiedź!

BL Volley – Craftvena

Godz.: 19:30, boisko nr 2

Z pewnością nie tak wyobrażali sobie powrót na parkiety Siatkarskiej Ligi Trójmiasta gracze BL Volley. Przypomnijmy, że ‘Tygrysy’ od jakiegoś czasu bezskutecznie próbują wrócić do drugiej ligi. Poprzednie dwa sezony zakończyły się jednak ogromnymi rozczarowaniami. Jakby tego było mało, obecny sezon również rozpoczął się dla BL Volley słabiutko. Miało być Bez Lipy, a jest lipa i to totalna. Gracze Wojciecha Strychalskiego dwa tygodnie temu musieli uznać wyższość drużyny Tiger Team i biorąc pod uwagę aspiracje obu drużyn – można to uznać za sporą niespodziankę. Z drugiej strony może to my jesteśmy w błędzie? Może drużyna BL Volley tak naprawdę zdała sobie sprawę z tego, że od jakiegoś czasu brakuje im argumentów do awansu? Może to my jako Redakcja popełniamy błąd i niepotrzebnie pompujemy balonik? Może z drużyny BL Volley zeszło już powietrze? Kiedyś dzień meczowy był dla drużyny niemalże świętem. Ostatni wpis na fanpage drużyny datowany jest na 29.05.2023 r. Czy wobec tego można mówić o wyczerpaniu pewnej formuły? Wracając do poniedziałkowego spotkania to BL zmierzy się z Craftveną, dla której będzie to inauguracja sezonu Jesień’23. Spotkanie zapowiada się ciekawie z kilku powodów. Pierwsza sprawa – Craftvena przeszła w przerwie pomiędzy sezonami sporo zmian. Czy pozwolą one ‘Rzemieślnikom’ na osiągnięcie lepszych wyników niż w sezonie Wiosna’23? Co ciekawe – w poprzednim sezonie Craftvena również rozpoczynała sezon od spotkania z BL Volley. Wówczas skończyło się na wyniku 0-3, ale każdy kto pamięta tamto spotkanie wie, że było to świetne trzecioligowe granie. W poniedziałkowy wieczór liczymy na powtórkę!

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Bayer Gdańsk – Chilli Amigos

Godz.: 19:30, boisko nr 1

‘Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma’. Zdanie to dość dobrze obrazuje sytuację drużyny Bayer Gdańsk po pierwszym tygodniu rozgrywek. Przypomnijmy, że w końcówce sierpnia ‘Aptekarze’ rywalizowali z drużyną Portu Gdańsk i ze wspomnianego pojedynku wrócili ‘z tarczą’. Choć nie był to łatwy mecz, to ostatecznie Bayer Gdańsk pokonał siódmą siłę poprzedniego sezonu w stosunku 2-1. Taki, a nie inny wynik sprawia, że owszem jest niedosyt, ale z pewnością powodów do lamentu raczej nie ma. W poniedziałkowy wieczór ‘Aptekarze’ przystąpią do drugiego spotkania w sezonie Jesień’23. Tym razem rywalem drużyny z Olivii Business Center będzie ekipa, od której przygoda Bayera w SL3 się zaczęła. Od wspomnianego spotkania z sezonu Wiosna’23 minęło jednak sporo czasu. Okres ten był wystarczająco długi do tego, by w trzeciej lidze zmienił się układ sił. Choć nie zawsze tak było, to przed poniedziałkowym starciem nie mamy większych wątpliwości, która z drużyn jest faworytem spotkania. Uważamy, że na boisku numer 1 stroną dominującą będzie Bayer Gdańsk i podobnie jak edycję wcześniej – w swoim drugim spotkaniu w sezonie – również ograją Chilli Amigos 3-0. Chwilkę wcześniej wspomnieliśmy o ‘małych wątpliwościach’. Te pojawiły się w momencie, w którym dowiedzieliśmy się o tym, że ‘Papryczki’ spotykają się na treningach, a ponadto ściągnęli do swoich szeregów Karola Sękielewskiego, który w przeszłości bronił barw drugoligowej ekipy Team Spontan. Czy wspomniane czynniki będą w stanie odmienić losy rywalizacji?

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

BEemka Volley – TGD

Godz.: 19:30, boisko nr 3

Ładny początek sezonu drużynie TGD zgotowała Redakcja. W początkowej fazie sezonu drużynie Macieja Kota przyszło bowiem rywalizować z trzema drużynami, które do niedawna grały w pierwszej lidze. W pierwszym tygodniu sezonu Jesień’23, TGD rywalizowało z Volley Gdańsk oraz Dream Volley. Jakby tego było mało w poniedziałkowy wieczór zmierzą się oni z jednym z głównych faworytów do awansu – drużyną BEemka Volley. Napiszemy to bez specjalnego przeciągania – każdy inny wynik niż komplet punktów BEemki będzie ogromną niespodzianką lub jak kto woli – sensacją. Czy znajdujemy choć jeden argument, który mógłby wlać w serca graczy TGD choć odrobinę nadziei? Owszem. Pierwszą sprawą jest fakt, że TGD ma na swoim koncie już dwa rozegrane spotkania. Dla odróżnienia, team Daniela Podgórskiego dopiero rozpocznie sezon, a jak wiadomo często jest tak, że drużyna potrzebuje nieco czasu by złapać ligową formę. Druga sprawa to absencja jednego z liderów drużyny – Michała Szymańskiego, który w meczu z TGD musi pauzować i ma to związek z karą nałożoną na zawodnika po ostatnim meczu poprzedniego sezonu. Dodatkowo należy wspomnieć o fakcie, że BEemka przeszła w przerwie pomiędzy sezonami pewne przemeblowanie i z pewnością to kolejny argument przemawiający za tym, że potrzebują oni nieco czasu by się ‘dotrzeć’. Ostatnim argumentem, który przemawia za TGD jest to, że druga część poprzedniego sezonu to bardzo słaby okres BEemki i obecnie można się zastanawiać czy kryzys mają już za sobą. Niezależnie od tego jak bardzo się gimnastykowaliśmy w zapowiedzi – brak kompletu BEemki będzie ogromnym zaskoczeniem.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Volley Surprise – Team Spontan

Godz.: 20:30, boisko nr 1

Nie popisał nam się Spontan w pierwszym tygodniu rozgrywek. Przypomnijmy, że team Piotra Raczyńskiego na inaugurację rozgrywek Jesień’23 rywalizował z Oliwą Team i to ich rywale wyszli z potyczki jako zwycięzcy. Tak jak zaznaczyliśmy na wstępie, o ile w pierwszym secie Spontan uciekł spod gilotyny tak w drugiej i trzeciej partii nie zaprezentował się najlepiej. Kiedy spojrzymy na statystyki drugiej ligi i poddamy je szybkiej analizie, to możemy dostrzec kilka niepokojących dla Spontana rzeczy. Pierwsza sprawa to fakt, że to właśnie gracze Piotra Raczyńskiego najczęściej ze wszystkich drużyn drugoligowych ‘nadziewali się’ na blok rywali (aż sześciokrotnie). Jednocześnie to właśnie Spontan, biorąc pod uwagę wszystkie teamy drugoligowe nie popisał się zbytnio w grze ‘blok-obrona’ i pozwolili Oliwie aż 37 krotnie zdobywać punkty po atakach. Jakby tego było mało na Spontanie zdobyto w trakcie spotkania aż 6 asów serwisowych, co jest naprawdę wysokim wynikiem jak na drugoligowe realia. Jak widać obszarów do poprawy przed poniedziałkowym spotkaniem jest naprawdę sporo. Drugim rywalem dziewiątej siły poprzedniego sezonu będzie drużyna Volley Surprise, dla której będzie to inauguracja sezonu Jesień’23. W poprzedniej edycji skończyło się na wyniku 2-1 dla Team Spontan. Jak będzie tym razem? Wydaje się, że nieznacznym faworytem spotkania będzie Team Spontan. Co ciekawe, Volley Surprise rozegra w dwa dni…cztery spotkania. Spośród czterech nadchodzących rywali Team Spontan zdaje się być rywalem, z którym Volley Surprise może pokusić się o punkty.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

AIP – Tufi Team

Godz.: 20:30, boisko nr 3

Wiele osób zastanawia się czy drużynę AIP stać na to, aby zamieszać w pierwszoligowej układance. Patrząc na poprzednie sezony można wysnuć wnioski, że owszem – AIP potrafiło namieszać, ale koniec końców nie okazali się na tyle mocni by powalczyć o podium. Ba, zabrakło ich nawet w grupie mistrzowskiej, choć trzeba oddać, że do tego celu było niezwykle blisko. Z drugiej strony to doskonała okazja by przypomnieć o słowach kapitana i założyciela drużyny AIP – Adriana Ossowskiego. Plan trzysezonowy zakładał awans do elity (zrealizowano), utrzymanie w pierwszej lidze (zrealizowano), no i teraz dochodzimy do trzeciego sezonu. Jeśli dalej sprawdzałyby się zapowiedzi wspomnianego gracza, to AIP powinno zakończyć obecny sezon na podium. W realizacji tego celu ma pomóc legenda i ikona Siatkarskiej Ligi Trójmiasta – Przemysław Wawer. Dodatkowo AIP wzmocniło się również poprzez transfery innych graczy między innymi Dawida Glanera czy Piotra Ścięgosza. Na papierze wygląda to naprawdę obiecująco. W poniedziałek AIP zmierzy się z beniaminkiem pierwszej ligi – drużyną Tufi Team. Po powrocie do elity ‘Tuffiki’ zagrali jedno spotkanie, w którym musieli uznać wyższość Speednetu. Wydaje się, że w poniedziałek czeka ich co najmniej tak samo wymagające wyzwanie. Co ciekawe – dla obu drużyn dzisiejsze starcie będzie drugim meczem w historii SL3. Obie drużyny mierzyły się bowiem jeszcze w drugiej lidze, a konkretniej 19 października. Wówczas na środkowym boisku AIP dość gładko rozprawiło się ze swoim rywalem. Dużo wskazuje na to, że tym razem może być podobnie.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

ZCP Volley Gdańsk – CTO Volley

Godz.: 20:30, boisko nr 2

Niegdyś bardzo interesujące spotkania i ozdoba pierwszoligowej siatkówki w SL3. Niestety dziś mamy obawy o to, że tym razem może być jednak inaczej. Dysproporcje pomiędzy drużynami zamiast się zmniejszać, to w naszym odczuciu się powiększyły i to pomimo faktu, że team CTO Volley opuściło dwóch liderów – Adam Sobstyl oraz Kacper Chmielewski. Uważamy, że w poniedziałkowy wieczór większym zagrożeniem dla CTO niż ZCP będą oni sami. Jeśli przypomnimy sobie występy ‘Pomarańczowej siły’ w poprzednich sezonach to bez trudu wskażemy spotkania takie, w których CTO było zdecydowanym faworytem, a jednak potrafiło czasami oddawać punkty swoim rywalom. Choć brzmi to paradoksalnie to uważamy, że CTO Volley gra najlepiej wówczas, kiedy jest ‘pod prądem’. Schody zaczynają się wtedy, kiedy na pierwszy rzut oka – nie powinno przydarzyć im się strata punktów. Dodatkowo pamiętajmy o jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy. Zdobycie tytułu mistrzowskiego to nie lada wyczyn i co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Wydaje się dość oczywiste, że jeszcze trudniejszym wyzwaniem jest te mistrzostwo obronić. W obecnym sezonie z pewnością każda z drużyn będzie chciała ‘utrzeć nosa’ mistrzom. Dodatkowo CTO Volley będzie w obecnej edycji grać w każdym meczu pod presją tego, że wpadki mistrzów są rozpamiętywane trzy razy bardziej niż pozostałych drużyn. Jak w nowej rzeczywistości poradzą sobie ‘Pomarańczowi’? Uważamy, że w poniedziałkowy wieczór będą wracać do Malborka w doskonałych nastrojach i co dla nich ważniejsze – z kompletem – sześciu oczek. Zdziwilibyśmy się, gdyby stało się inaczej.

Typ Redakcji: 0-3

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Volley Surprise – Dream Volley

Godz.: 21:30, boisko nr 1

Drugi z czterech meczów zaplanowanych na obecny tydzień rozgrywek. Tym razem dwunasta siła poprzedniego sezonu – Volley Surprise podejmie drużynę Dream Volley. Jako że dzieciaki wróciły właśnie do szkół, warto przypomnieć, że w szkole podstawowej za chwilę uczyć się będą stopniowania przymiotników. Piszemy o tym teraz, ponieważ skojarzyliśmy to sobie z obecną sytuacją drużyny ze Słupska. Na początek – rywal teoretycznie najłatwiejszy – Team Spontan. Kolejnym przeciwnikiem rywal z ‘wyższej półki’ – Dream Volley. Patrząc na ostatni sezon oraz wyniki z początku obecnego – najtrudniejsze zadanie na ‘Słupszczan’ czeka jednak we wtorek, kiedy zmierzą się z liderem – Old Boys oraz spadkowiczem z pierwszej ligi – Hydrą Volleyball Team. Ile punktów uzbiera w najbliższych czterech pojedynkach team Macieja Siacha? Z pewnością – Dream Volley zrobi wszystko by akurat w meczu z nimi – dorobek drużyny grającej w delegacji się nie zmienił. Dla obu drużyn poniedziałkowe spotkanie będzie dopiero drugim pojedynkiem w ramach rozgrywek Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Co ciekawe – jedyne spotkanie obu drużyn, do którego doszło w końcówce poprzedniego sezonu miało ogromne znaczenie dla końcowego układu tabeli. 29 maja przez niemal cały mecz – Volley Surprise był poza drugoligową burtą. Wszystko za sprawą faktu, że na ‘dwójce’ AXIS robiło wszystko do tego by się utrzymać. Po dwóch przegranych setach Volley Surprise w dramatycznych okolicznościach wygrał jednak z ‘Marzycielami’, a to oznaczało, że rzutem na taśmę wskoczyli oni na miejsce barażowe i tam, po kolejnym już horrorze utrzymali się w lidze. Z pewnością poniedziałkowe spotkanie nie będzie niosło za sobą takiego potężnego ciężaru gatunkowego. Mimo to liczymy na dobre spotkanie.

Typ Redakcji: 0-3

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

AIP – ZCP Volley Gdańsk

Godz.: 21:30, boisko nr 3

Wspólnych mianowników obu drużyn jest mnóstwo. Wystarczy spojrzeć na ruchy transferowe przed obecnym sezonem. Przykład? W obecnym sezonie barw AIP będzie bronił…były kapitan drużyny ZCP Volley Gdańsk – Przemysław Wawer. Czy to oznacza, że na parkiecie będzie miejsce na jakiekolwiek sentymenty? Jesteśmy przekonani, że nie. Ba, uważamy że ‘spinka’ na te spotkanie z obu stron będzie szczególna. W naszym odczuciu dla wyniku rywalizacji nie powinno to mieć jednak najmniejszego znaczenia. W naszym przekonaniu zdecydowanym faworytem spotkania jest drużyna AIP, która jak wspomnieliśmy w poprzedniej zapowiedzi ma aspiracje na podium rozgrywek. Dodatkowo Redakcji udało dotrzeć się do informacji, że obie drużyny spotkały się przed startem obecnego sezonu na sparingi i dwukrotnie to AIP wychodziło z tej konfrontacji zwycięsko. W naszym odczuciu, jeśli w poniedziałek nie dojdzie do nieprzewidzianych okoliczności, to na konta drużyny Adriana Ossowskiego powinno trafić sześć oczek. Z pewnością byłoby to kapitalne otwarcie sezonu, które utorowałoby w dużej mierze drogę do realizacji postawionych celów. Na koniec kilka słów o ZCP. Jakkolwiek źle nie zabrzmi to dla drużyny Dariusza Kuny, to uważamy, że piekielnie trudno będzie im powtórzyć wynik z poprzednich trzech sezonów, w którym za każdym razem kończyli oni zmagania w grupie mistrzowskiej. Ba, wiele osób spekuluje, że ‘żółto-czarni’ mogą mieć potencjalnie problem z tym, by utrzymać się w elicie. O tym czy tak będzie przekonamy się niebawem.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

CTO Volley – Szach-Mat

Godz.: 21:30, boisko nr 2

Nowy sezon, nowe nadzieje, ten sam początek. ‘Szachiści’ są już po inauguracji sezonu Jesień’23. Na początek drużyna Dawida Kołodzieja mierzyła się z wicemistrzem poprzedniego sezonu – drużyną Eko-Hurt. Choć w drugim secie było stosunkowo blisko zdobycia jednego punktu, to finalnie się nie udało i Szach-Mat na pierwsze ligowe punkty w sezonie Jesień’23 musi jeszcze poczekać. Czy zdobędzie je w konfrontacji z mistrzem Siatkarskiej Ligi Trójmiasta – drużyną CTO Volley? Cóż – w naszym odczuciu taki scenariusz jest dość mało prawdopodobny. Obie drużyny w SL3 mierzyły się dwukrotnie i oba pojedynki kończyły się tryumfem CTO Volley. Co ciekawe – mimo że w poprzednim sezonie CTO Volley również było murowanym faworytem do wygrania spotkania za komplet punktów, to jednak walcząca o utrzymanie drużyna Szach-Mat zdołała wygrać pierwszego seta do 14. Niestety dla nich to dość mocno rozdrażniło graczy z Malborka, którzy wygrali kolejną partię do…8 i była to jednocześnie jedna z najwyższych wygranych w sezonie w całej pierwszej lidze. Ostatni set rywalizacji spotkania rozegranego 11 kwietnia to potwierdzenie tego, że to CTO Volley był wówczas faworytem. Uważamy, że jeśli gracze z Malborka nie popełnią tego błędu co ostatnio i wejdą do meczu skoncentrowani od pierwszego gwizdka sędziego, to nie powinni mieć problemów z tym by sięgnąć po komplet punktów. Aby jednak Szach-Mat podjął próbę pokrzyżowania planów swoim rywalom to muszą przede wszystkim poprawić przyjęcie, które w spotkaniu z Eko-Hurtem ewidentnie ‘szwankowało’.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.