Zaczynamy wtorkową serię gier. Emocji nie zabraknie z pewnością w meczach, w których MiszMasz powalczy o utrzymanie w trzeciej klasie rozgrywkowej. W pierwszej lidze, Merkury będzie chciał zrobić krok w kierunku szóstego tytułu mistrzowskiego w historii. Zapraszamy na zapowiedź!
Chilli Amigos – VB Sulmin
Godz.: 20:30, boisko nr: 1
W zapowiedziach przed wczorajszym spotkaniem pisaliśmy, że Chilli Amigos musi wygrać za komplet punktów by podreperować swój dorobek punktowy. Było to o tyle ważne, że w trzech ostatnich meczach sezonu, team w czerwonych strojach będzie rywalizował z VB Sulmin, ACTIVNYMI Gdańsk oraz Sharksami i w naszym odczuciu – nie będą faworytem żadnego z wspomnianych spotkań. To z kolei sprawiało, że w przypadku wpadki z SiiPower – odbiór całego sezonu mógłby być naprawdę nieciekawy. Dziś wieczorem, gracze Chilli Amigos podejmą VB Sulmin i choć tak jak wspomnieliśmy – to rywale będą faworytem, to w naszym odczuciu – ‘Czerwoni’ nie pozostają bez szans. Duży wpływ na naszą ocenę ma fakt, że w ostatnim czasie gracze VB Sulmin znajdują się w bardzo dużym dołku. Po raz ostatni team w czarnych strojach wygrał…ponad miesiąc temu, a konkretnie – 7 kwietnia. Wówczas wydawało się, że zespół Kacpra Wiczkowskiego jest na bardzo dobrej drodze do potencjalnego awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Kolejne cztery spotkania miały być jednak dla drużyny czymś w rodzaju ‘sprawdzianu’. We wspomnianym okresie, drużyna występująca ‘w delegacji’ rozegrała cztery spotkania, w których mierzyli się z TKKF Orlen, Craftveną, Aqua Volley oraz ACTIVNYMI Gdańsk i…każde ze wspomnianych spotkań kończyło się ich porażką. Jeśli dziś przegrają po raz piąty z rzędu, to sami nie wiemy czy zdołają się jeszcze odkręcić z obecnego kryzysu. W naszym odczuciu dziś kluczowy mecz dla kondycji psychicznej nowej drużyny w ligowej stawce.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2
Inter Marine Masters – Flota Active Team
Godz.: 20:30, boisko nr: 2
Z ręką na sercu – takiego scenariusza to się nie spodziewaliśmy. Aby dobrze zrozumieć sytuację, o której mówimy, cofnijmy się do końcówki poprzedniej edycji. Wówczas Inter Marine Masters zajęli trzecie miejsce, a to oznaczało, że zagrają w meczu barażowym. O prawo gry w drugiej lidze team Andrzeja Masiaka rywalizował z…drugą Flotą i przed wspomnianym meczem uznaliśmy, że to Flota będzie faworytem starcia. Ostatecznie w bardzo przekonujący sposób spotkanie wygrali ‘Mastersi’. Po wspomnianych okolicznościach można było uznać, że Inter Marine Masters jest mocniejsze od Floty TGD Team, ale od pierwszej drużyny? Choć mamy naprawdę bujną wyobraźnie, to takiego scenariusza nie przewidzieliśmy. Fakty są jednak takie, że na finiszu rozgrywek ‘Mastersi’ mają już komfortową sytuację i nie grozi im spadek do niższej klasy rozgrywkowej. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Floty, która rozegrała co prawda o jedno spotkanie mniej niż ich dzisiejsi rywale, ale tracą do niego aż…sześć punktów. W ostatnim czasie na team Karoliny Kirszensztein wylała się fala krytyki, bo zamiast walczyć o podium – ex-pierwszoligowiec musi walczyć o utrzymanie w drugiej klasie rozgrywkowej. W naszym odczuciu ich aktualna sytuacja zdaje się być bardzo skomplikowana. Do końca sezonu poza ‘Mastersami’, zmierzą się jeszcze ze Staltestem, Challengersami oraz Złomowcem. Cóż – łatwo nie będzie, ale Flota ma jeszcze wszystko w swoich rękach. Czas to jednak wreszcie udowodnić.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
MiszMasz – Port Gdańsk
Godz.: 20:30, boisko nr: 3
Nie ma co do tego wątpliwości – dla obu drużyn to jedno z najważniejszych spotkań od długiego czasu. Jest to bowiem dzień prawdy. Dzień, w którym być może przesądzony zostanie los jednej z drużyn. Dzień, w którym po wielu sezonach spędzonych w wyższych klasach rozgrywkowych – jedna z ekip zrobi milowy krok w kierunku czwartej ligi. Aktualnie nieco lepszą sytuacją mogą pochwalić się gracze MiszMaszu, którzy w ostatnim czasie wykonali ogromną pracę, by sezon zakończył się happy-endem. Przypomnijmy, że na początku sezonu MiszMasz przegrał cztery spotkania z rzędu, w których nie zdołali ugrać choćby jednego seta. We wspomnianym okresie ich gra nie rokowała i absolutnie nic nie wskazywało na to, że sytuacja ulegnie zmianie. Z czasem nastąpiła jednak zdecydowana zwyżka formy, w której MiszMasz ogrywał Flotę, Oliwę czy Wolves Volley. Dodatkowo – w ostatnim meczu z Bayerem Gdańsk, team Damiana Harica był o włos od sensacji i ogrania lidera i drużyny, która jeszcze nie przegrała. Czy wobec tego MiszMasz jest faworytem dzisiejszego starcia? W naszym odczuciu tak. Owszem – ‘Portowcy’ potrafią zagrać bardzo dobre spotkanie jak ze Spontanem czy z Flotą. Choć ostatnio team ‘z doków’ pokonał za komplet punktów również ADS Volley, to jednak w naszym odczuciu nieco lepszą formą mogą pochwalić się gracze Jakuba Waszkiewicza. Już za kilka godzin dowiemy się na ile jest to prawdą. Biorąc pod uwagę fakt, że tracą do MiszMaszu jeden punkt, potencjalna wygrana sprawi, że Port Gdańsk wskoczy w ligowej tabeli przed swoich rywali.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
Merkury – BEemka Volley
Godz.: 21:30, boisko nr: 1
Ależ skomplikowała sobie sytuację drużyna BEemki Volley. Team Daniela Podgórskiego rozpoczął grupę mistrzowską od wygranej z wicemistrzem poprzedniego sezonu – Bossmanem Team. Choć było to bardzo ważne zwycięstwo, ‘Różowi’ mogli żałować tego, że nie udało im się sięgnąć wówczas po komplet punktów. W naszym odczuciu zagrali bowiem na tyle dobrze, że na to po prostu zasłużyli. Tak czy siak – po dobrym graniu BEemka Volley była w naszym odczuciu faworytem poniedziałkowego spotkania z Szach-Matem, a potencjalna wygrana miała przybliżyć drużynę do pierwszego w historii – podium rozgrywek w pierwszej lidze. Cóż – tyle w teorii, bo praktyka okazała się dla BEemki bardzo bolesna. W poniedziałkowym meczu Szach-Mat zdołał zniwelować wszystkie atuty przeciwników i w sposób absolutnie bezdyskusyjny – wygrali za komplet punktów. To sprawia z kolei, że trudno wyobrazić nam sobie aktualnie scenariusz, w którym BEemka mogłaby skończyć sezon przed ‘Szachistami’. Aby tak się stało – musieliby dziś wygrać z Merkurym, który walczy aktualnie o swój szósty w historii tytuł mistrzowski. Jak można się domyślić – nie będzie o to łatwo. W obecnym sezonie Merkury wygrał osiem z dziesięciu pojedynków i do meczu z BEemką podchodzą jako lider pierwszoligowej układanki. Jest w tym rzecz jasna pewien haczyk, bo rozegrali oni o jedno spotkanie więcej niż CTO Volley. To oznacza z kolei, że margines błędu jest dziś naprawdę mały.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 3-0
BES Boys BLUM – Kraken
Godz.: 21:30, boisko nr: 2
Po minionym tygodniu BES Boys BLUM byli rozważaniu jako drużyna tygodnia. Choć ostatecznie wybór padł na inną ekipę, to nie zmienia to postaci rzeczy, że zespół Daniela Bąby wygrał arcyważne spotkanie w kontekście utrzymania, a na dodatek – zgarnął przy tym komplet punktów. Mowa tu rzecz jasna o meczu z Challengersami, po którym zespół w szarych trykotach wskoczył na dziewiąte miejsce w ligowej tabeli. Aktualnie BBB ma na swoim koncie 13 punktów, a taki wynik historycznie pozwalał albo na bezpośrednie utrzymanie, albo mecz barażowy. To oznacza, że jeśli team Daniela Bąby zdobędzie co najmniej jeden punkt w trzech meczach (z Krakenem, Inter Marine Masters oraz Hydrą Volleyball Team), to zapewnią sobie spokojne utrzymanie. Cóż – w naszym odczuciu plan ten zostanie zrealizowany już dziś i to z nawiązką. Rywalem zespołu BBB będzie bowiem ekipa Kraken, która na finiszu rozgrywek plasuje się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. Po ostatniej wygranej Staltestu Pomorze ze Złomowcem Gdańsk, sytuacja drużyny Jurija Charczuka robi się dramatyczna. Do końca sezonu zespół zza naszej wschodniej granicy rozegra jeszcze cztery mecze. Poza spotkaniem z BBB, zmierzą się oni z Fuxem Pępowo, Złomowcem Gdańsk oraz Staltestem Pomorze. To właśnie w stosunkowo nienajgorszym terminarzu oraz fakcie, że ‘Bestia’ rozegrała mniej spotkań niż inne ekipy walczące o utrzymanie, podtrzymują nadzieje drużyny na pozostanie w drugiej klasie rozgrywkowej. Jak można było wyczytać powyżej i biorąc pod uwagę ich aktualny dorobek punktowy, potrzebują do tego…siedmiu punktów w czterech meczach. Możliwe? Niby tak, ale w naszym odczuciu byłby to jeden z większych come-backów w historii ligi.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 3-0
MiszMasz – Team Spontan
Godz.: 21:30, boisko nr: 3
Jeśli wszystko potoczy się dziś po myśli graczy MiszMasz, to już dziś zapewnią sobie trzecioligowy byt na kolejną edycję. Aby tak się jednak stało – MiszMasz musi wygrać dziś z Portem Gdańsk. W takim układzie trudno wyobrazić nam sobie scenariusz, że na finiszu rozgrywek ‘Portowcy’ zdołaliby ich wyprzedzić w ligowej tabeli. Kiedy pod uwagę weźmiemy również fakt, że ADS jest już w zasadzie ‘na oucie’ – sytuacja MiszMaszu byłaby już naprawdę niezła. Ponadto w swoim drugim meczu zmierzą się oni z Team Spontan, który po kilku nieudanych spotkaniach nie ma już szans na podium rozgrywek. Dodatkowo nie grozi im również spadek i aktualnie grają już ‘for fun’. Jakby tego było mało, w ostatnim czasie przez wąską kadrę ‘Spontanicznych’ przeszło prawdziwe tornado i występ kilku graczy stoi pod dużym znakiem zapytania. To w sposób oczywisty zwiększa szansę graczy Jakuba Waszkiewicza na ligowe punkty. Prawdę mówiąc – nie wykluczamy, że MiszMasz wyjdzie z tego spotkania ‘z tarczą’. Z drugiej strony zastanawiamy się jak gracze Jakuba Waszkiewicza poradzą sobie dziś z presją. Wiadomo jak się gra z ‘nożem na gardle’. W takich meczach trudno przebić zagrywkę, zaatakować ‘na czystej siatce’, czy przyjąć piłkę, która leci ‘kilkanaście’ sekund. O tym czy tak będzie, przekonamy się niebawem.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2