W trzeciej lidze w grupie A dojdzie do dwóch arcyważnych pojedynków, które przybliżą nas do ostatecznych rozstrzygnięć. W jednym z nich zmierzą się dwie niepokonane drużyny – Challengers oraz BES Boys BLUM. W pierwszej lidze o przełamanie koszmarnej passy powalczy z kolei Eko-Hurt, który podejmie drużynę Old Boys. Zapraszamy na zapowiedź!
Chilli Amigos – ACTIVNI Gdańsk
Godz.: 19:00, boisko nr: 1
W życiu czasami bywa tak, że sytuacja zaczyna wymykać nam się spod kontroli. Wydaje nam się, że zaraz wszystko wróci do normy, a problemy zostaną zażegnane. Zamiast tego sytuacja staje się gorsza z dnia na dzień i nieuchronnie prowadzi w przepaść. Mniej więcej tak charakteryzujemy aktualną sytuację Chilli Amigos, którzy na finiszu rozgrywek znajdują się na dwunastym miejscu w lidze z tragicznym bilansem jednego zwycięstwa oraz dziesięciu porażek. Jesteśmy niemal przekonani, że po wtorkowej serii gier bilans Chilli będzie jeszcze gorszy. Obecnie ACTIVNI są drużyną z ‘innej ligi’ i walczą o czwarte miejsce w ligowej tabeli. Co ciekawe – nie zawsze tak było. W Siatkarskiej Lidze Trójmiasta obie drużyny mierzyły się pięciokrotnie. Dwa z pięciu wspomnianych spotkań skończyły się zwycięstwami ‘Amigos’. Po raz ostatni drużyna Grzegorza Walukiewicza wygrała z ACTIVNYMI niemal równy rok temu – 4 maja 2023 r. Wówczas skończyło się wynikiem 2-1. Obecnie taki wynik byłby jedną z największych sensacji sezonu. Sami zastanawiamy się z czego wynika problem ‘Papryczek’. Z ciekawości sprawdziliśmy sobie skład drużyny ze wspomnianego przez nas meczu. Zdecydowana większość graczy, która wygrała wówczas mecz występuje nadal w drużynie, więc przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać gdzie indziej. Ani my, ani tym bardziej Chilli nie wie jednak gdzie. Jaki stawiamy wynik? 3-0 dla ACTIVNYCH zdaje się być pewniaczkiem.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Drużyna A – Bayer Gdańsk
Godz.: 19:00, boisko nr: 2
Po dobrym meczu z Krukiem Volley, Bayer Gdańsk przystępuje do rywalizacji z inną ekipą, która walczy aktualnie o utrzymanie w trzeciej klasie rozgrywkowej. Zanim do tego przejdziemy, krótki opis obecnej sytuacji ‘Aptekarzy’, którzy walczą o czwarte miejsce w ligowej tabeli. Gdyby zespołowi Damiana Harica faktycznie udało się zająć miejsce tuż za podium, byłaby to najbardziej udana edycja od kilku sezonów. Do zakończenia sezonu, poza meczem z Drużyną A, Bayer rozegra jeszcze spotkania z BL Volley oraz ACTIVNYMI Gdańsk. To właśnie dwie wymienione na końcu drużyny również walczą o czwartą lokatę. Sympatycy ‘Aptekarzy’ zastanawiają się aktualnie czy zielono-granatowym uda się podtrzymać świetną serię zwycięstw z rzędu. Po minionym tygodniu seria wynosi już cztery zwycięstwa. W naszym odczuciu mecz z Drużyną A będzie piątą wygraną z rzędu. Choć zespół Karola Majkowskiego bardzo mocno poprawił swoją grę w stosunku do tego, co oglądaliśmy w poprzednich edycjach, to jednak ‘Aptekarze’ mają zdecydowanie więcej argumentów by wygrać zawody. Oczywiście nie jest to dla ‘Czarnych’ dobra wiadomość. Drużyna A znajduje się bowiem ‘tuż pod powierzchnią’ i jeśli sezon skończyłby się właśnie teraz – spadliby oni do czwartej ligi. Pocieszeniem drużyny jest z pewnością fakt, że spośród wszystkich ekip walczących o utrzymanie – Drużyna A rozegrała o co najmniej jedno spotkanie mniej. Czy wyrównując bilans meczów, Drużyna A zrobi krok w kierunku utrzymania? Cóż, za kilka godzin będziemy mądrzejsi.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Staltest Pomorze – Flota Active Team 2
Godz.: 19:00, boisko nr: 3
Od ostatniego meczu Staltestu w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta minęło aż 21 dni. Po raz ostatni drużynę Arkadiusza Kozłowskiego mieliśmy okazję oglądać w meczu z Maritexem, do którego doszło 23 kwietnia. Nie będzie rzecz jasna zaskoczeniem, kiedy napiszemy, że Staltest wygrał wspomniane spotkanie za komplet punktów. W obecnym sezonie Staltest pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w drugiej lidze i choć rozegrał najmniejszą liczbę spośród wszystkich ekip to nadal znajduje się bardzo wysoko w ligowej tabeli. Ba, bardzo duża część społeczności twierdzi, że to właśnie team Arkadiusza Kozłowskiego pozostaje jednym z głównych faworytów do awansu. Do końca sezonu, ex-weganie rozegrają mecze z BEemką Volley, Dream Volley, Volley Gdańsk oraz właśnie we wtorek – z Flotą Active Team 2. Bardzo dużo wskazuje na to, że to właśnie drużyna Karoliny Kirszensztein będzie dla czwartej drużyny w ligowej tabeli najłatwiejszym zadaniem. Chcąc awansować i zrobić sobie pewien handicap przed najtrudniejszymi meczami sezonu – Staltest musi sięgnąć we wtorek po komplet oczek. O to nie musi być paradoksalnie tak łatwo. Flota Active Team 2 walczy aktualnie o utrzymanie w drugiej klasie rozgrywkowej. Beniaminek drugiej ligi w dziewięciu rozegranych spotkaniach zgromadził zaledwie osiem oczek. Historycznie punktowanie ze średnią niespełna punktu na mecz nie dawało gwarancji utrzymania. Biorąc pod uwagę fakt, że z drugiej ligi spada o jedna drużyna więcej niż miało to miejsce w przeszłości – widmo spadku jest coraz bardziej wyczuwalne. Choć przed Flotą kreuje się zadanie niemal niemożliwe do zrealizowania, to chcąc myśleć o utrzymaniu muszą zapunktować. Która z drużyn zrealizuje swoje przedmeczowe założenia?
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Dream Volley – Oliwa Team
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
Choć sytuacja nie jest jeszcze klarowna to po ostatnim dniu meczowym w wykonaniu Dream Volley, team Mateusza Dobrzyńskiego zrobił milowy krok w kierunku utrzymania w drugiej lidze. Ostatnie dwa spotkania to komplet punktów z Maritexem oraz punkt w rywalizacji z faworyzowaną Hydrą Volleyball Team. Dzięki wspomnianym wynikom zespół w niebieskich strojach na trzy spotkania przed zakończeniem sezonu ma dwanaście oczek i plasuje się na dziewiątym miejscu w ligowej układance. Dodatkowo, co bardzo ważne we wtorkowy wieczór rozegrają oni spotkanie z Oliwą Team i trudno wyobrazić nam sobie scenariusz, w którym to drużyna z ‘serca Gdańska’ miałaby wygrać spotkanie. Aktualnie zespół Dawida Karpińskiego plasuje się na samym dnie ligowej tabeli z zawstydzającym bilansem 0 zwycięstw, 11 porażek. Oczywiście ze wspomnianym ‘ratio’ nie ma możliwości by myśleć o utrzymaniu w drugiej klasie rozgrywkowej. W historii drugoligowych zmagań Oliwa miała raz lepsze, raz gorsze momenty. Przypomnijmy, że był nawet taki, w którym ‘Zieloni’ awansowali do drugiej ligi. Czasy się jednak zmieniły i od kilku lat byliśmy świadkami regresu drużyny. Choć wiedzieliśmy, że Oliwa może mieć w obecnej kampanii pewne problemy, to nie sądziliśmy jednak, że wspomniany bilans będzie aż tak niekorzystny. Sądzimy, że po spadku do trzeciej ligi, zespół z ‘serca Gdańska’ będzie mógł się na spokojnie odbudować i zacząć nowy rozdział, w którym kto wie – być może powalczą o powrót. Tak czy siak – wtorkowe spotkanie w naszym odczuciu przypieczętuje utrzymanie Dream Volley w drugiej lidze. W przypadku Oliwy będzie to pieczęć na wystawionej delegacji do trzeciej klasy rozgrywkowej.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
BL Volley – Bayer Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
Z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że bezpośredni mecz pomiędzy BL Volley a Bayerem Gdańsk może zdecydować o tym, która z drużyn zajmie czwarte miejsce w ligowej tabeli. Oczywiście nawet potencjalna wygrana tego nie gwarantuje, aczkolwiek z pewnością – dość mocno toruje do tego celu drogę. Na tę chwilę, po rozegraniu równej liczby spotkań obie drużyny zgromadziły na swoim koncie po 18 oczek. Co ciekawe, o tym, że to Bayer zajmuje wyższe miejsce w ligowej tabeli zadecydowały…dwa małe punkty. Przed poprzednim tygodniem wydawało się jednak, że do bezpośredniego starcia to BL Volley będzie podchodził w dużo lepszych nastrojach. Wynikało to z faktu, że w naszych oczach byli oni wyraźnym faworytem starcia z walczącym o utrzymanie zespołem Volley Surprise. Nieoczekiwanie jednak, ‘Tygrysy’ musiały uznać wyższość rywali, a na dodatek w spotkaniu nie zdołali zdobyć choćby punktu. W zdecydowanie lepszych nastrojach są aktualnie ‘Aptekarze’, którzy z dużą dozą prawdopodobieństwa do spotkania z BL Volley podejdą po serii pięciu zwycięstw z rzędu. Trudno bowiem wyobrazić sobie scenariusz, w którym Drużyna A miałaby z nimi wygrać. Która ze stron wygra mecz o godzinie 20:00? Historycznie lepiej wiodło się ‘Aptekarzom’, którzy wygrali dwa z trzech pojedynków. Sądzimy, że nie inaczej będzie we wtorkowej konfrontacji.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak):1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
DNV – KRUK Volley
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Choć będzie o to niezwykle trudno, w obozie DNV liczą na to, że uda im się utrzymać w trzeciej klasie rozgrywkowej. Aktualnie team z ulicy Łużyckiej w Gdyni do bezpiecznego miejsca traci trzy punkty. Z jednej strony jest to bardzo dużo – z drugiej zaś warto zauważyć, że wciąż wszystko w rękach zespołu Stanisława Paszkowskiego. Aby jednak myśleć o utrzymaniu, DNV musi zgarnąć we wtorkowy wieczór komplet punktów i w dalszej części sezonu liczyć na furę szczęścia. Patrząc jednak na pozostały terminarz, w którym DNV zmierzy się z Drużyną A oraz Tiger Team, czyli dwoma drużynami w podobnej sytuacji – wszystko zdaje się możliwe. Jeśli chodzi o Kruk Volley to w naszym odczuciu szanse drużyny na utrzymanie są niemal niemożliwym scenariuszem. Na trzy kolejki przed końcem sezonu zespół Jakuba Florczaka do miejsca ‘nad kreską’ traci już sześć oczek. Nawet jeśli ‘Krukom’ udałoby się wszystko wygrać, to i tak musieliby liczyć na inne mało prawdopodobne scenariusze. Uważamy, że we wtorkowy wieczór zespół w granatowo-zielonych strojach stanie przed szansą na poprawienie swoich humorów w końcówce sezonu. W naszym odczuciu ich potencjalna wygrana nie brzmi jak scenariusz science-fiction. Ba, uważamy, że na przestrzeni sezonu ich gra była zdecydowanie bardziej równa niż miało to miejsce w przypadku DNV i to między innymi ten element sprawi, że to Kruki wygrają spotkanie.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
BES Boys BLUM – Challengers
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Bardzo duża część społeczności SL3 twierdzi, że bezpośrednie spotkanie pomiędzy liderem a wiceliderem rozgrywek będzie meczem o mistrzostwo trzeciej ligi grupy A. Do tej pory obie drużyny wykonały kapitalną robotę i na finiszu rozgrywek zameldowały się z imponującym bilansem jedenastu zwycięstw i ani jednej porażki. Taki stan nie może trwać jednak wiecznie. Po wtorkowej serii gier, wspomniany bilans dla jednej z drużyn się skończy. Z tego miejsca warto przypomnieć, że nieco lepszą sytuację mają obecnie gracze Challengers, którzy poza faktem, że wygrali wszystkie 11 spotkań, to na dodatek zgarnęli w nich komplet punktów. To oznacza z kolei, że zespół Wojciecha Lewińskiego jest już bardzo blisko do tego by zapisać się na kartach historii SL3 jako druga drużyna, której w trakcie sezonu udało się zgarnąć komplet 39 punktów. Pierwszy i jedyny dotychczasowy przypadek miał miejsce w sezonie Jesień’20, kiedy w drugiej lidze późniejszy czterokrotny Mistrz SL3 – Merkury, wygrał wszystkie 13 spotkań. Uważamy jednak, że Challengersi będą mieli bardzo trudne zadanie. Do zakończenia sezonu poza meczem z BES Boys BLUM pozostał im mecz ze Speednetem, który jest trzecią drużyną żywo zainteresowaną awansem do drugiej ligi. Sądzimy, że kapitalna passa zostanie przerwana już we wtorek. Aktualnie bardzo trudno wskazać nam, która z drużyn wygra mecz, ale na przestrzeni sezonu – nieco równiejszą i stabilniejszą formę prezentowali jednak Challengersi. W przypadku BES Boys BLUM było kilka spotkań, w których wygrana setów nie była oczywista. Dopuszczamy co prawda myśl, że zespołowi Ryszarda Nowaka trudniej było o mobilizacje z nieco słabszymi rywalami, a w meczu z Challengers zaprezentują się równie świetnie, co w meczu z Inter Marine Masters. O tym czy tak będzie, przekonamy się niebawem. Niemniej – 51% szans na tryumf dajemy ekipie Challengers.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Speednet 2 – Inter Marine Masters
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Inter Marine Masters nie skończy sezonu na podium rozgrywek. Choć sygnały tego mieliśmy już dużo wcześniej, w ostatnim czasie stało się to jasne. Gracze w białych strojach ulegli zarówno Challengersom, jak i BES Boys BLUM i aktualnie do trzeciego miejsca w lidze tracą aż osiem punktów. Choć matematyka wciąż ich broni to jednak umówmy się – to się nie wydarzy. Z kronikarskiego obowiązku warto jednak wspomnieć o tym, że aby tak się stało ‘Mastersi’ musieliby wygrać trzy kolejne spotkania za komplet punktów, a na dodatek – Speednet 2 musiałby je przegrać. W naszym odczuciu scenariusz ten legnie w gruzach już we wtorkowy wieczór. Wydaje nam się, że Speednet jest dość wyraźnym faworytem i nos podpowiada nam, że gracze Marka Ogonowskiego pójdą śladami lidera oraz wicelidera rozgrywek i ograją Mastersów za komplet punktów. Jeśli tak się stanie to Speednet przedłuży swoje szanse na bezpośredni awans do drugiej klasy rozgrywkowej. Choć ‘Programiści’ rozegrali o jedno spotkanie mniej niż dwie drużyny ze szczytu tabeli, to tracą do nich odpowiednio sześć oraz pięć punktów. To oznacza z kolei, że każdy inny wynik niż 3-0 zostanie uznany w Speednecie za porażkę. Tak jak jednak wspominaliśmy – sądzimy, że Speednet stanie na wysokości zadania.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Eko-Hurt – Old Boys
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
‘Cholerne Old Boys’. Choć nie było nas ostatnio w siedzibie ‘Hurtowników’, to wydaje nam się, że właśnie takie nastroje panują obecnie w drużynie Konrada Gawrewicza. Czemu Old Boys? Ano dlatego, że pod koniec rundy zasadniczej obie drużyny grały ze sobą mecz i choć Eko-Hurt był wówczas faworytem meczu to dość niespodziewanie spotkania wygrała ekipa ‘Dziadków’. W naszym odczuciu to właśnie wówczas kryzys Eko-Hurtu się pogłębił. Porażka z beniaminkiem rozgrywek sprawiła, że ‘Hurtownicy’ stracili pewność siebie, co z kolei przełożyło się na ich kolejny mecz i przegraną – tym razem ze Speednetem. Tak jak wspominaliśmy w ostatnim magazynie – trzy porażki z rzędu drużyna Eko-Hurt zanotowała 2 lata temu. Potencjalna, czwarta już przegrana może sprawić, że końcowy tryumf wymknie się aktualnym Mistrzom SL3 z rąk i będzie to nieodwracalne. Co sprawiło, że we wspomnianym meczu to Old Boys wygrali, a nie Eko-Hurt? W bardzo dużej mierze przyczyniła się do tego świetna zagrywka, którą gracze znad Raduni bombardowali swoich przeciwników. To z kolei przełożyło się na zniwelowanie atutów Eko-Hurtu i finalne wygranie meczu. Dodatkowo, co warto wspomnieć – mecz z Eko-Hurtem zapewnił drużynie Bartłomieja Kniecia grupę mistrzowską i potencjalną walkę o medale. Skoro Old Boys wygrali pierwszy mecz, to czemu tym razem miałoby być inaczej? Choć zapowiada nam się świetne spotkanie, to jednak sądzimy, że Eko-Hurtowi uda się wreszcie przełamać.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1