W obecnym tygodniu rozegramy tylko jeden dzień meczowy. W poniedziałkowy wieczór dojdzie do dziewięciu spotkań, w których dokończone zostaną zmagania w rundzie zasadniczej w pierwszej lidze. Prawdziwym hitem poniedziałkowej serii gier zdaje się być jednak pojedynek pomiędzy Challengers a Inter Marine Masters. Zapraszamy na zapowiedź!
APV Gdańsk – Craftvena
Godz.: 19:00, boisko nr: 1
Zbliżamy się powoli do końca sezonu, a co za tym idzie – do ostatecznych rozstrzygnięć w trzeciej lidze w grupie B. W naszym odczuciu, los drużyny APV jest już w zasadzie przesądzony i team Grzegorza Żyły-Stawarskiego zagra w przyszłym sezonie w nowopowstałej czwartej lidze. Nie sądzimy, że akurat w tej kwestii możemy się pomylić. Choć zespół APV gra w ostatnim czasie nieco lepiej niż jeszcze jakiś czas temu to fakty oraz matematyka nie stoją po stronie zespołu z logo Husarii w tle. W obecnej kampanii zespół APV wygrał bowiem zaledwie jedno z siedmiu spotkań i w ligowej stawce znajduje się na przedostatnim miejscu. Aktualnie do miejsca gwarantującego bezpieczne utrzymanie – APV traci już siedem oczek i aby się utrzymać – musieliby liczyć na prawdziwy cud. Zdecydowanie bliżej, choć również daleko mają gracze Craftveny, którzy na pięć meczów przed końcem sezonu tracą do bezpiecznego miejsca cztery oczka. To oznacza, że poniedziałkowe spotkanie będzie dla nich absolutnie kluczowe. W naszym odczuciu ‘Rzemieślników’ stać na to by zgarnąć komplet punktów. Uważamy bowiem, że ich forma w ostatnim czasie jest zdecydowanie lepsza, a to z kolei pozwala sądzić, że przed zespołem Bartka Zakrzewskiego pojawia się szansa, której do niedawna nie widzieliśmy. Czy Craftvena zdoła wygrać za komplet punktów i włączyć się do walki o utrzymanie?
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Volley Surprise – Pekabex
Godz.: 19:00, boisko nr: 2
Choć nie ma co dopisywać punktów przed rozpoczęciem spotkania to trudno nie zwrócić uwagi, że nie wszystkie drużyny, które walczą o utrzymanie, grały już z Pekabexem. Wśród nich znajdują się Kruk Volley, Tiger Team czy właśnie Volley Surprise. To oczywiście dobra wiadomość dla graczy Macieja Siacha, którzy w poniedziałkowy wieczór zgarną najprawdopodobniej trzy punkty i wskoczą w tabeli przed Drużynę A. Poza meczem z Pekabexem, team ze Słupska rozegra jeszcze spotkania z Inter Marine Masters, BL Volley, Drużyną A czy Tiger Team. To sprawia, że ‘Słupszczanie’ wchodzą w bardzo ważny okres dla drużyny, który pokaże czy w przyszłym sezonie zobaczymy ich w trzeciej czy może jednak czwartej lidze. Jeśli mielibyśmy stawiać to mimo wszystko sądzimy, że Volley choć nie bez problemów to jednak się finalnie wykaraska i rzutem na taśmę – utrzyma w trzeciej klasie rozgrywkowej. Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że obecna kampania jest dla ‘Słupszczan’ bardzo nieudana. Jeśli chodzi o ich poniedziałkowych rywali – zespół Pekabex rozegra o godzinie 19:00 swoje dziesiąte spotkanie w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Póki co, drużynie Sylwestra Króla nie udało się wygrać choćby seta i prawdę mówiąc – w poniedziałek się na to ponownie nie zanosi. Aktualnie jesteśmy ciekawi jak zespół w biało-zielonych barwach zaprezentowałby się na tle Hapag-Lloyd, który okupuje ostatnie miejsce w grupie B. Jeśli po drodze nie wydarzy się nic nieprzewidzianego to o tym, przekonamy się już na jesień. Do tego czasu, ‘biało-zieloni’ mają czas by zdobyć cenne doświadczenie.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Wolves Volley – Team Spontan
Godz.: 19:00, boisko nr: 3
Sytuacja Team Spontan wygląda coraz lepiej. Drużyna, którą przez niemal całą przygodę z Siatkarską Ligą Trójmiasta charakteryzowało to, że dzieliła się ona z przeciwnikami punktami, teraz jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – wygrywa wszystko za komplet punktów. Dzięki temu, do poniedziałkowego starcia Team Spontan podejdzie jako lider rozgrywek. W obecnej kampanii ‘Spontaniczni’ rozegrali dziesięć spotkań, w których aż dziewięciokrotnie sięgali po zwycięstwo. Jednym z nich był tryumf z drużyną Wolves Volley, choć akurat wspomnianego spotkania ‘Spontaniczni’ nie mogą zaliczyć do przesadnie udanych. Wiadomym jest to, że chcąc wygrać Grupę B w trzeciej lidze, trzeba wygrywać niemal wszystko za komplet punktów. W meczu, do którego doszło niemal równy miesiąc temu – 28 marca, Team Spontan wygrał w stosunku 2-1. Jak będzie tym razem? Jeśli chodzi o zespół ‘Wilków’ to team Mikołaja Stempina może czuć pewien niedosyt. Z jednej strony są oni ekipą, która sprawia ogromne kłopoty faworyzowanym rywalom jak Fux Pępowo czy właśnie Team Spontan. Z drugiej zaś strony, to co różni ich od ekip walczących o awans to fakt, że mając naprzeciwko rywala, z którymi mają ‘obowiązek’ wygrać – w ich szeregach panuje wówczas totalne rozprężenie, które sprawia, że ostatecznie mecz kończy się podziałem punktów. Tych jak wiadomo – w ostatecznym rozrachunku może brakować. Jeśli chodzi o mecz ze Spontantem to jest niemal oczywiste, że jeśli ‘Wilki’ przegrają mecz, to mocarne plany będą musieli odłożyć co najmniej o jeden sezon. Czy ‘Wataha’ zdoła nas jeszcze zaskoczyć? Jest to dość mało prawdopodobne. W naszym odczuciu Spontan zainkasuje dziesiątą wygraną w sezonie.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Złomowiec Gdańsk – Oliwa Team
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
Po bardzo dobrym, aczkolwiek przegranym meczu Oliwy z Hydrą Volleyball Team wydawało się, że team Dawida Karpińskiego złapał wreszcie wiatr w żagle i kwestią czasu jest kiedy zaczną wygrywać. Przełamanie miało przyjść już niebawem. W kolejnym meczu Oliwa mierzyła się bowiem z Flotą Active Team 2, czyli sąsiadem w tabeli i drużyną o podobnym potencjale sportowym. Ostatecznie choć wiele osób wskazywało na to, że Oliwa wygra pierwsze spotkanie w lidze to skończyło się na dotkliwej porażce w stosunku 0-3. Wydaje nam się, że wraz z ostatnim gwizdkiem sędziego we wspomnianym meczu zgasła również nadzieja drużyny z ‘serca Gdańska’ na to, że zdołają oni odmienić swój los. Jeśli spojrzymy na pozostały terminarz Oliwy to dostrzeżemy, że ‘Zieloni’ poza meczem ze Złomowcem, zmierzą się również z Dream Volley, Szach-Matem, TGD oraz Maritexem. W naszym odczuciu spośród pozostałych pięciu spotkań aż w trzech przypadkach to rywal będzie zdecydowanym faworytem. Jednym z tego typu przypadków jest poniedziałkowe starcie Oliwy ze Złomowcem. Dla zespołu Witolda Klimasa, starcie z Oliwą będzie dziesiątym meczem w obecnym sezonie. To, co charakteryzuje ‘Miedziowych’ to to, że są oni drużyną ze środka ligowej tabeli. Z jednej strony są zbyt słabi by włączyć się do walki o medale. Z drugiej zaś są znacznie mocniejsi niż ekipy z dolnej partii tabeli. Mając to na uwadze, stawiamy na to, że Złomowiec zgarnie komplet oczek. To oczywiście fatalna informacja dla Oliwy.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Volley Surprise – Inter Marine Masters
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
Szerzej o aktualnej sytuacji Volley Surprise w ligowej tabeli, napisaliśmy przy okazji zapowiedzi ich meczu z Pekabexem. Jesteśmy niemal przekonani, że do spotkania z Inter Marine Masters, team Macieja Siacha podejdzie bogatszy o trzy oczka. To zdaje się być ich obowiązkiem. Uważamy, że zdecydowanie trudniejszym zadaniem będzie dla ‘Słupszczan’ punkt w konfrontacji z Inter Marine Masters. Z drugiej strony – Volley znajduje się aktualnie w takiej sytuacji, że nie może pozwolić sobie na porażki w stosunku 0-3. W naszym odczuciu na miesiąc do zakończenia sezonu o utrzymanie w trzeciej lidze walczy siedem ekip. Poza Pekabexem, który umówmy się – nie ma szans na utrzymanie, mamy Kruk Volley, Chilli Amigos, DNV, Tiger Team czy Drużynę A. W naszym odczuciu, biorąc pod uwagę formę wraz z Pekabexem do czwartej ligi powędrują również Kruki, Chilli oraz DNV. To oznacza, że zostaje jedno miejsce i trzy ekipy spośród, których – każda ma argumenty by się utrzymać. Volley, Tiger czy jednak Drużyna A? Tak jak wspomnieliśmy – bardzo dużo zależy od wyniku z ‘Mastersami’. Przypomnijmy, że zarówno Tiger, jak i Drużyna A zdobyła w konfrontacji z Inter Marine po punkcie. Czy w przypadku Volley Surprise będzie podobnie? Stawiamy, że team w białych strojach będzie tak mocno sfokusowany na meczu z Challengersami, że z Volley Surprise zgubią jedno oczko.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Chilli Amigos – Bayer Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Atmosfera, która nie jest nawet namiastką tego co kiedyś. Słabe wyniki czy wreszcie problemy kadrowe. Rzecz jasna problemów, które trapią aktualnie zespół w czerwonych strojach jest znacznie więcej i nie sposób opisać ich wszystkich. Kumulując jednak problemy do kupy wychodzi na to, że Chilli Amigos są już jedną nogą w czwartej klasie rozgrywkowej. Przed ‘Papryczkami’ jedna z ostatnich szans na odmienienie swojego losu. Wracając do problemów kadrowych – do zespołu ‘Papryczek’ dołączyli w ostatnim czasie Rafał Redzimski, Sebastian Kostrzewa czy Filip Kosewski. Kto wie, może wspominane trio zdoła sprawić, że ‘mental’ Amigos odbije się od dna? Z drugiej strony owszem, możemy się mylić, ale wydaje nam się, że na parkiecie w szeregach Chilli zobaczymy raczej trzech nowych zawodników, a nie czarodziejów. Precyzując – bardzo wątpimy w to, że Chilli zdoła ugrać punkty. Czy to w starym, czy nieco odświeżonym składzie? Sądzimy, że w poniedziałkowy wieczór Bayer Gdańsk zgarnie komplet punktów i w bardzo dobrych nastrojach rozjadą się na majówkę. Dla teamu Damiana Harcia poniedziałkowe starcie będzie dziewiątym meczem w sezonie Wiosna’24. Aktualnie, team ‘Aptekarzy’ walczy o piąte miejsce w ligowej tabeli, które zdaje się być realne. Aby jednak o nim myśleć, zespół w zielono-granatowych barwach musi w poniedziałkowy wieczór sięgnąć po komplet oczek.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
EKO-HURT – Old Boys
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Do rozegrania w rundzie zasadniczej w pierwszej lidze zostało tylko jedno spotkanie. Mowa tu rzecz jasna o meczu, w którym Eko-Hurt zmierzy się z ekipą Old Boys. Do połowy minionego tygodnia humory obu drużyn były zdecydowanie lepsze. Jeśli chodzi o ‘Hurtowników’ to sytuacja ta wynikała z faktu, że Eko-Hurt był ówczesnym liderem pierwszej ligi i głównym kandydatem do mistrzowskiego tytułu. Według dość powszechnej opinii, gdyby Eko-Hurt wygrał ubiegłotygodniowe starcie to byłby już o włos od trzeciego w historii, a drugiego mistrzostwa z rzędu. Jak możecie się domyślać – plan ten ‘spalił na panewce’, bowiem Eko-Hurt przegrał arcyważne spotkanie z Merkurym, a na dodatek we wspomnianym meczu nie zdobył ani jednego punktu. To z kolei sprawia, że walka o mistrzostwo ponownie nabrała rumieńców. Oczywiście Eko-Hurt nadal pozostaje jednym z dwóch głównych faworytów do złota. W poniedziałkowy wieczór, zespół Konrada Gawrewicza stanie przed szansą na odzyskanie żółtej koszulki lidera. Aby tak się stało, aktualny Mistrz SL3 musi wygrać z beniaminkiem rozgrywek za komplet punktów. Taki scenariusz oznaczałby koniec marzeń Old Boys o grupie mistrzowskiej. Ba, komfortowa zdawałoby się sytuacja ‘Dziadków’ się w minionym tygodniu skomplikowała. Stało się tak po zwycięstwie Bossmana z CTO Volley, po której ci pierwsi mają aktualnie o jeden punkt w tabeli więcej i lepszy stosunek ‘małych punktów’. To oznacza, że jeśli team z Pruszcza Gdańskiego chce znaleźć się wśród pięciu najlepszych ekip to musi zagrać bardzo dobre spotkanie. W obecnym sezonie team Bartłomieja Kniecia udowodnił, że są w stanie zagrać świetne zawody. Czy podobnie będzie i tym razem?
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Challengers – Inter Marine Masters
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
Nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Po dwóch pełnych miesiącach ligowych zmagań, wkraczamy w fazę sezonu, po której stanie się jasne, która z drużyn uzyska bezpośredni awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Choć w momencie pisania zapowiedzi nie znamy wyniku spotkania pomiędzy Inter Marine Masters a Volley Surprise, to z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy napisać, że o godzinie 21:00 zmierzą się dwie trzecioligowe drużyny, które nie zaznały do tej pory goryczy porażki. Póki co, lepiej wiodło się Challengersom, którzy są absolutną rewelacją obecnego sezonu i nie mówimy tu bynajmniej wyłącznie o trzeciej lidze. Team Wojtka Lewińskiego jest bowiem jedyną drużyną spośród 46 ekip w ligowej stawce, która jak do tej pory nie przegrała ani jednego seta. Bilans? 9 spotkań, w których Challengresi sięgnęli po 27 oczek. Imponujące. Czy po poniedziałkowym wieczorze, punktów będzie już 30? Choć w naszym odczuciu zespół w ‘niebiesko-różowych’ barwach jest faworytem spotkania to jednak wydaje się, że ‘Mastersi’ będą pierwszą drużyną, która w konfrontacji z liderem rozgrywek ugra seta. Samo spotkanie poza aspektami sportowymi zdaje się być ciekawe również ze względu na fakt, że na przestrzeni wielu lat drogi poszczególnych graczy obu drużyn bardzo często się przecinały. Niejednokrotnie gracze obu ekip rywalizowały ramię w ramię albo w zupełnie innych konfiguracjach w różnych ligach czy turniejach. To z kolei sprawia, że oba teamy wiedzą o sobie niemal wszystko. Która z drużyn wykorzysta to w lepszy sposób? O tym przekonamy się niebawem!
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
KRUK Volley – BL Volley
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
Po ostatnim tygodniu rozgrywek liczba drużyn, która jak do tej pory nie zanotowała ani jednego zwycięstwa skurczyła się do czterech ekip. Mowa tu rzecz jasna o całej ligowej stawce, która liczy 46 drużyn. Grono drużyn bez zwycięstwa skurczyło się dzięki ‘Krukom’, które ograły Chilli Amigos i zainkasowały dwa oczka. Mimo zwycięstwa, Kruk Volley plasuje się aktualnie na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli i za ich plecami znajduje się tylko Pekabex. To oznacza z kolei, że przed drużyną w zielono-niebieskich barwach, pięć spotkań, w których mogą oni powalczyć o utrzymanie w trzeciej lidze. Należy zauważyć, że choć jest to plan możliwy do zrealizowania to jednak będzie to niezwykle wymagające zadanie. Nie ma się co oszukiwać – Kruk nie będzie faworytem spotkania z ‘Tygrysami’. Dla drużyny Wojciecha Strychalskiego, mecz przeciwko przedostatniej drużynie w ligowej stawce będzie meczem numer 9. Choć BL Volley nie mają już praktycznie szans na podium rozgrywek, to w pięciu ostatnich spotkaniach sezonu ‘Tygrysy’ mogą powalczyć o to by zająć co najmniej tak dobre miejsce jak w sezonie Jesień’23. Przypomnijmy, że wówczas skończyło się na szóstej lokacie. Jeśli drużynie BL Volley udałoby się powtórzyć ten wynik, to biorąc pod uwagę to ile w trzeciej lidze mamy w obecnej edycji jakości – można byłoby to uznać za bardzo dobry wynik. Do zakończenia sezonu, BL Volley ma do rozegrania mecze z Bayerem, Chilli, Volley Surprise, Inter Marine Masters oraz właśnie z Krukami. W naszym odczuciu, w czterech z pięciu spotkań BL będzie faworytem, a to oznacza, że powinno być dobrze.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2