Zapowiedź – MATCHDAY #27

Przed nami jeden z najciekawszych dni meczowych w sezonie Wiosna’23. W poniedziałek dojdzie do wielkich pojedynków w trzeciej lidze, w których BL Volley podejmie najpierw Bayer Gdańsk , a następnie Old Boys. W drugiej lidze – awans do elity może zapewnić sobie jedyna niepokonana drużyna w SL3 w obecnym sezonie – MPS Volley. W pierwszej lidze z kolei – wygrany meczu ZCP Volley – Merkury będzie mógł poważnie myśleć o tytule mistrzowskim. Zapraszamy na zapowiedź!

BL Volley – Bayer Gdańsk

Godz.: 19:00, boisko nr 1

Ależ sobie skomplikowała sytuację drużyna BL Volley. Po ośmiu spotkaniach w sezonie Wiosna’23 sytuacja ‘Tygrysów’ zdawała się być doskonała. Siedem zwycięstw oraz jedna porażka przy jednoczesnych wpadkach pozostałych rywali w walce o awans do wyższej klasy rozgrywkowej sprawiało, że BL zdawał się być głównym faworytem w walce o złote medale. Jeśli drużyna Wojciecha Strychalskiego wygrałaby w minionym tygodniu z Tigerem, wówczas ich sytuacja byłaby niemal doskonała. Oczywiście zgodnie z powszechnie znanym prawem Murphy’ego – jeśli coś mogłoby się spieprzyć to się tak stanie, o czym BL się boleśnie przekonał. W poniedziałkowy wieczór, na ‘Tygrysy’ czeka piekielnie trudne zadanie. Team Wojciecha Strychalskiego zmierzy się bowiem z Bayerem Gdańsk oraz drużyną Old Boys. Poniedziałek będzie dla nich swoistym ‘być albo nie być’. Nie inaczej ma się rzecz jasna sytuacja drużyny Bayer Gdańsk, która po kilku spotkaniach, w których drużyna traciła punkty – znalazła się czwartym miejscu w ligowej tabeli. Jeśli sezon zakończyłby się przed poniedziałkową serią gier – wówczas, Bayer znalazłby się pod kreską i marzenia o awansie do wyższej klasy rozgrywkowej – musiałby zostać odłożone minimum do jesieni. Samo spotkanie poza faktem, że będzie dla obu drużyn okazją do zrobienia ważnego kroku w kierunku drugiej ligi, będzie dodatkowo ciekawe z innego względu. Nie ma co ukrywać – obie drużyny za specjalnie za sobą nie przepadają, o czym mogliśmy się dowiedzieć przy okazji ich poprzedniego spotkania. Biorąc pod uwagę stawkę poniedziałkowego spotkania, szykujmy się na prawdziwą wojnę.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Port Gdańsk – Chilli Amigos

Godz.: 19:00, boisko nr 3

Dziesięć rozegranych spotkań, w których bilans ‘Portowców’ to pięć zwycięstw oraz tyle samo porażek. Czy w związku z tym można uznać, że jest to udany sezon? Cóż – trudno na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Wszystko zależy bowiem od tego, do czego obecny wynik porównujemy. No bo gdy porównamy go z poprzednim – najgorszym sezonem Portu Gdańsk w SL3, wówczas możemy mówić o sukcesie. W całej poprzedniej edycji Port zdobył zaledwie dwanaście oczek. Obecnie ma ich o cztery więcej, a na dodatek – team Arkadiusza Sojko ma do rozegrania jeszcze trzy spotkania. Tak jak można było to wyczytać po początku obecnej zapowiedzi – znajdzie się tu miejsce dla osób, które widzą szklankę do połowy pełną. Należy bowiem zauważyć, że w głównej mierze dobry wynik punktowy to zasługa świetnego otwarcia sezonu przez drużyna Arkadiusza Sojko. Przypomnijmy, że drużyna ‘z doków’ wygrała cztery z pięciu pierwszych spotkań, a to nakazywało sądzić, że będą się oni liczyć w walce nawet o podium rozgrywek. Niestety dla nich – w kolejnych pięciu meczach Port zdołał wygrać zaledwie jeden mecz, a to sprawiło, że drużyna systematycznie spadała na coraz to niższe miejsce w tabeli. Jako że ‘Portowcom’ nie udało się zażegnać kryzysu tydzień temu – będą mieli szansę uczynić to w poniedziałkowy wieczór. Stawiane przed drużyną zadanie nie jest bynajmniej proste. Rywalem Portu będzie bowiem ekipa Chilli Amigos, która wraz z każdym kolejnym meczem wygląda coraz lepiej. Uważamy, że w spotkaniu to ‘Papryczki’ będą nieznacznym faworytem starcia. Jeśli spojrzymy na historię pojedynków obu drużyn to możemy zauważyć, że drużyna Arkadiusza Sojko ‘leży’ ekipie Chilli. Czy podobnie będzie i tym razem?

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

Speednet 2 – Drużyna A

Godz.: 19:00, boisko nr 2

Dla obu drużyn – poniedziałkowe spotkanie zdaje się być ‘meczem sezonu’. Wszystko za sprawą obecnego położenia obu drużyn. Po dziesięciu rozegranych spotkaniach w sezonie Wiosna’23, nieco lepszą sytuację w tabeli ma Drużyna A, która ma na swoim koncie pięć oczek. Co ciekawe – niemal przez cały sezon lepiej wiodło się ‘Programistom’. Sytuacja ta uległa zmianie w ubiegłym tygodniu rozgrywek, w którym Drużyna A niespodziewanie ograła Crafvenę, a następnie zdobyła punkt w rywalizacji z Portem Gdańsk. Dzięki czterem punktom, Drużyna A wskoczyła w ligowej tabeli przed Speednet i wydaje się, że w poniedziałkowy wieczór zrobi wszystko, by sytuacja ta nie uległa zmianie. Która z drużyn ma więcej argumentów do tego, by wygrać mecz? Im dłużej Redakcja o tym myśli, tym większe ma wątpliwości. Nie ukrywamy, że ze zdumieniem i otwartymi ustami słuchaliśmy w ostatnim magazynie Pani Agnieszki, która z całą stanowczością stwierdziła, że mecz wygra drużyna Speednetu 2. Z pewnością – za ‘Programistami’ przemawia to, że mają oni potężne doświadczenie w ligowym graniu. Dla ‘Różowych’ będzie to 104 mecz w rozgrywkach. To, co dodatkowo przemawia za Speednetem to większa kultura gry – co w ogromnej mierze jest zasługą tego, że Speednet od kilku sezonów pracuje z trenerem. Dla równowagi musimy podać rzecz jasna argumenty Drużyny A. Uważamy, że od poniedziałkowych rywali dysponują oni nieco większą siłą rażenia. Z pewnością – poniedziałkowe spotkanie będzie bardzo emocjonujące. Obyśmy się nie zawiedli.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

BL Volley – Old Boys

Godz.: 20:00, boisko nr 1

Do niedawna wydawało się, że obie drużyny podejdą do bezpośredniego starcia bez żadnej porażki na koncie. Pierwsi z ‘paktu’ wyłamali się gracze BL Volley, którzy musieli uznać wyższość drużyny Flota Toyota Team 2. O ile porażkę z jedną z drużyn walczącej o podium rozgrywek można w jakiś sposób usprawiedliwić, tak porażkę z dwunastą siłą obecnego sezonu – drużyną Tiger Team już niekoniecznie. Poniedziałkowi rywale BL Volley – drużyna Old Boys również potrafiła w obecnej edycji zawodzić. Przed sezonem, gdzie nie przystawiło się ucha tam można było usłyszeć, że do Siatkarskiej Ligi Trójmiasta dostała się drużyna, która najprawdopodobniej będzie najlepszą drużyną w historii trzeciej ligi. Przypomnijmy, że w trzeciej lidze w ubiegłych sezonach rywalizowały między innymi Dziki Wejherowo, Zmieszani czy Info Distributions, które w sezonie Jesień’22 – wygrali wszystkie spotkania w sezonie. Wracając do drużyny Old Boys musimy zauważyć, że w kilku przypadkach wygrane nie przyszły im bynajmniej tak łatwo jak można było się tego spodziewać. Dodatkowo – nie tak dawno drużyna znad Raduni przegrała pierwsze spotkanie w sezonie w meczu, w którym rywalem była drużyna ACTIVNYCH Gdańsk. To sprawiło, że na chwilę to BL Volley zdawało się być faworytem w wyścigu o mistrzowski tytuł. Tak jak jednak wspomnieliśmy – sytuacja zmieniła się po meczu z Tiger Team. Która z drużyn wygra poniedziałkowe starcie? Cóż – wydaje się, że nieco więcej argumentów posiada obecnie drużyna Old Boys. Jeśli się tak stanie i drużyna Bartłomieja Kniecia faktycznie wygra to nie dość, że będzie już na autostradzie do mistrzostwa, to dodatkowo będzie jedyną ekipą, która będzie znajdować się na ‘lewym pasie’. Niezależnie od tego, jaki będzie jednak wynik – poniedziałkowy wieczór zdaje się być jednym z najciekawszych dni meczowych w trzeciej lidze ever. Obyśmy po meczach nie byli rozczarowani.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Speednet 2 – Chilli Amigos

Godz.: 20:00, boisko nr 2

W związku z faktem, że w dniach 23-30 czerwca Speednet 2 miałby potencjalnie bardzo duże problemy kadrowe – ‘Programiści’ rozegrają w poniedziałkowy wieczór dwa spotkania. Po ‘meczu sezonu’, w którym drużyna Marka Ogonowskiego zmierzy się z sąsiadem w tabeli – Drużyną A, Speednet przystąpi do rywalizacji z dobrze im znaną drużyną Chilli Amigos. Dla obu zaprzyjaźnionych ekip – poniedziałkowe starcie będzie meczem numer siedem. Żartobliwie należy przyznać, że przyjaźń pomiędzy obiema drużynami można by określić mianem szorstkiej. Wszystko za sprawą dotychczasowych sześciu pojedynków, w których za każdym razem, kończyło się na wyniku 3-0 dla ‘Amigos’. Uważamy, że w poniedziałkowy wieczór taki wynik jest najbardziej prawdopodobną opcją. Z pewnością, potencjalna wygrana za komplet punktów pozwoli drużynie w czerwonych strojach na awans w ligowej tabeli. Póki co – sytuacja drużyny Grzegorza Walukiewicza nie jest najlepsza. Gdyby obecny sezon miał skończyć się w momencie pisania zapowiedzi – wówczas mówilibyśmy o najgorszym sezonie w historii występów drużyny w SL3. Pamiętajmy jednak o tym, że siedem drużyn, które są w ligowej tabeli nad Chilli – rozegrało o co najmniej jedno spotkanie więcej. To sprawia, że przed ‘Papryczkami’ otwiera się w poniedziałek bardzo duża szansa na poprawienie sytuacji w tabeli. Czy ją wykorzystają? Uważamy, że nie będzie o to tak łatwo jak mogłoby się wydawać. Mimo to – Chilli powinno sięgnąć po komplet punktów.

Typ Redakcji: 0-3

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Zmieszani – Team Spontan

Godz.: 20:00, boisko nr 3

Ależ okrzepła nam ostatnio drużyna Zmieszanych. Jeśli, co niektórzy zastanawiali się czy wynik teamu Edyty Woźny z poprzedniego sezonu to dzieło przypadku, ten się najzwyczajniej w świecie mylił. Od okresu, w którym Zmieszani bronili się przed spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej – mija właśnie rok. Pamiętny sezon Wiosna’22 Zmieszani zakończyli ostatecznie tuż nad kreską – na dwunastym miejscu w tabeli i chwilę później – wygrali spotkanie barażowe. Po kolejnym sezonie spędzonym w drugiej lidze stało się jasne, że te utrzymanie im się po prostu należało. Finalnie, poprzednia edycja to siódme miejsce w tabeli. Obecny sezon może okazać się jeszcze lepszy. Dotychczas, Zmieszani rozegrali dziewięć spotkań, w których wygrywali aż sześciokrotnie i tylko trzy razy schodzili z parkietu ‘na tarczy’. Dzięki świetnemu bilansowi, team Edyty Woźny znajduje się na bardzo wysokim – piątym miejscu w tabeli. To na co warto zwrócić uwagę to fakt, że poza jednym wyjątkiem – wszystkie drużyny, które znajdują się w tabeli przed Zmieszanymi – rozegrali o co najmniej jedno spotkanie więcej. Z drugiej strony trzeba sobie powiedzieć wprost, że obecna sytuacja w tabeli sprawia, że trudno nam wyobrazić sobie, aby Zmieszani w obecnej edycji mogli znaleźć się na podium rozgrywek. W poniedziałkowy wieczór drużyna Edyty Woźny podejmie Team Spontan i uważamy, że będą oni faworytem spotkania. Dla obu drużyn nadchodzące starcie będzie szóstym bezpośrednim starciem w rozgrywkach SL3. Po początkowej dominacji Spontana, w której drużyna Piotra Raczyńskiego wygrała cztery pojedynki – układ sił zdaje się powoli zmieniać. Ostatni mecz, do którego doszło 19 października 2022 r., padł łupem Zmieszanych. Nos podpowiada nam, że nie inaczej będzie i tym razem.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Speednet – Eko-Hurt

Godz.: 21:00, boisko nr 2

Do spotkania ze Speednetem, Eko-Hurt podejdzie świeżo po kapitalnym spotkaniu z CTO Volley, do którego doszło w minionym tygodniu rozgrywek. Po spotkaniu pokusiliśmy się nawet o stwierdzenie, że było to jedno z najlepszych spotkań ‘Hurtowników’ w rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Z pewnością rozbicie lidera rozgrywek – CTO Volley sprawiło, że morale drużyny poszybowały w górę. No, bo skoro można wygrać 3-0 z głównym faworytem do wygrania ligi, to czemu nie można pójść o krok dalej i nawiązać do tytułu mistrzowskiego, po który Eko-Hurt sięgnął w sezonie Jesień’20? Obecnie sytuacja drużyny Konrada Gawrewicza wygląda tak, że znajdują się oni na trzecim miejscu w lidze i mają cztery punkty straty do lidera – CTO. Z pewnością nie bez znaczenia pozostaje fakt, że od wspomnianego lidera – Eko-Hurt rozegrało o jedno spotkanie mniej, więc porównywanie dorobku punktowego obu drużyn będzie miało większy sens po spotkaniu ze Speednetem. Po poniedziałkowym spotkaniu może dojść do sytuacji, w której Eko-Hurt będzie traciło do lidera zaledwie jedno oczko, a to oznaczałoby, że opcja z mistrzowskim tytułem leżałaby na stole.  Tyle z tych pozytywów. W Siatkarskiej Lidze Trójmiasta widzieliśmy już tyle zawodów związanych z faktem, że oczekiwania rozjeżdżały się z oczywistością, że te już nas nie dziwią. Piszemy o tym teraz, ponieważ nie zdziwimy się, gdy zamiast trzech punktów Eko-Hurtu – zakończy się na przykładowo jednym. Pamiętajmy, że Speednet mimo iż w obecnym sezonie bez szans na mistrzostwo, to jednak mówimy o drużynie, w której jest bardzo dużo jakości. Ponadto – gracze Marka Ogonowskiego wciąż mają szanse na podium rozgrywek, a nawet jeśli mniejsze niż inne drużyny, to nie oznacza to bynajmniej, że będą komukolwiek ułatwiać zadanie. Jesteśmy przekonani, że ‘Różowi’ zagrają w poniedziałek na 100% możliwości, a to oznacza, że zapowiada nam się świetny mecz.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Tufi Team – MPS Volley

Godz.: 21:00, boisko nr 1

Trudno w obecnym sezonie znaleźć drużynę, która byłaby takim pewniakiem, jakim jest MPS Volley. Nie chodzi już wyłącznie o fakt, że Miłośnicy Piłki Siatkowej pozostają jedyną niepokonaną drużyną spośród wszystkich 38 ekip biorących udział w sezonie Wiosna’23. Chodzi również o to, że wyniki MPS-u są raczej przewidywalne. Kiedy grają z przykładowym BES Boys BLUM i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że wygrają oni za komplet punktów – po chwili tak się dzieje. Obecny sezon jest nieco inny od premierowej edycji MPS-u w rozgrywkach SL3. Wówczas – stosunkowo często działo się tak, że MPS mimo iż był absolutnym faworytem starcia – gubił niekiedy punkty i prawdę mówiąc – był nieprzewidywalny. Obecnie na tle drugoligowych rywali są świetni, nie przydarzają im się wpadki, a ponadto – są do bólu regularni. Obecnie wydaje się, że chyba tylko kataklizm mógłby sprawić, że Miłośnicy Piłki Siatkowej zaprzepaściliby sobie drogę do pierwszej ligi. Ba, uważamy nawet, że pierwszą ligę – gracze Jakuba Nowaka zapewnią sobie w poniedziałek. Aby tak się stało – muszą oni wygrać z trzecią siłą obecnego sezonu – drużyną Tufi Team. Tak jak wspominaliśmy w ostatnim magazynie, przed drużyną Mateusza Woźniaka bardzo trudny okres, który da nam odpowiedź na pytanie czy należy się im awans do elity. Póki co – egzamin dojrzałości idzie po myśli ‘Tuffików’. Wygrana z ex-pierwszoligowcami (Dream Volley oraz AVOCADO friends), a także z zawsze groźnymi Dzikami Wejherowo. Jak będzie tym razem? Poprzeczka będzie z pewnością powieszona znacznie wyżej.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

ZCP Volley Gdańsk – Merkury

Godz.: 21:00, boisko nr 3

Opcja mistrzostwa, która do niedawna wydawała się być dla obu poniedziałkowych rywali zamknięta, stała się sprawą otwartą. Jednym z głównych sprawców całego zamieszania jest drużyna ZCP Volley Gdańsk, która w minionym tygodniu ograła lidera rozgrywek – drużynę CTO Volley. Jako że ‘Pomarańczowi’ tego samego dnia przegrali również z Eko-Hurtem i finalnie zamiast trzech punktów zdobyli jeden, to nie dość, że nie wykorzystali swojej szansy na świętowanie tryumfu w lidze już tydzień temu, to na dodatek – dopuścili do tego, że w przypadku ZCP oraz Merkurego, drużyny te nadal mają prawo myśleć o złotych medalach. Po dziesięciu rozegranych spotkaniach w sezonie Wiosna’23 – nieco lepszą sytuację zdają się mieć gracze ZCP. Na koncie ‘żółto-czarnych’ znajduje się obecnie 20 oczek, a to oznacza, że tracą oni cztery punkty do lidera rozgrywek. To co jest jednak szalenie istotne to fakt, że ZCP ma rozegrane o jedno spotkanie mniej niż wspomniany lider. Podobnie sytuacja ma się w przypadku Merkurego, który ma co prawda o jeden punkt mniej niż ZCP, ale tak samo jak drużyna Przemysława Wawera – oni również mają jeden mecz mniej niż CTO Volley. Co ciekawe – w podobnej sytuacji jest jeszcze drużyna Eko-Hurt. W rozważaniach dotyczących tytułu mistrzowskiego należy zauważyć, że zarówno ZCP, jak i Eko-Hurt rozegrali już swoje spotkanie z CTO Volley. To oznacza, że wygrywając wszystkie mecze do końca sezonu i zdobywając przy tym po trzy oczka w meczu, tylko Merkury mógłby być pewny mistrzostwa. Z drugiej strony – studzimy nieco emocje. Trudno oczekiwać od drużyny, która w 10 meczach punktowała w obecnej edycji średnio 1,9 pkt/mecz, aby teraz zaczęła ze średnią 3.0. Podsumowując – przed obiema drużynami dość niespodziewanie otworzyła się w ostatnim czasie furtka. Nie oznacza to jednak, że ZCP czy Merkury stali się nagle faworytem w walce o mistrzostwo. Z pewnością – nieco mądrzejsi będziemy w poniedziałek późnym wieczorem. Która z drużyn wygra? Historycznie było 3-2 dla Merkurego. Wydaje się, że w poniedziałek bilans ten będzie jeszcze pokaźniejszy i to mimo świetnej obecnie formy drużyny ZCP.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.