Zapowiedź – MATCHDAY #23

Przed nami ostatni dzień meczowy w obecnym tygodniu rozgrywek. Bardzo ciekawie zapowiada się starcie w trzeciej lidze, w której Maritex zmierzy się ze Spontanem. Na brak emocji nie będziemy narzekać z pewnością w starciu Hydry z MPS-em Volley. Zapraszamy na zapowiedź!

ACTIVNI Gdańsk – SiiPower

Godz.: 19:30, boisko nr: 1

Środowy wieczór potoczył się tak, że gdyby tylko istniała kapsuła, która mogłaby nas cofać w czasie, ACTIVNI chętnie by z niej skorzystali i przeżyli ten dzień w zupełnie inny sposób. Nie dość, że kontuzji nabawił się wczoraj Dariusz Lis to na dodatek ACTIVNI zaznali pierwszej porażki w sezonie Wiosna’25. Sytuacja jest tym bardziej bolesna, że przez większość trzeciego seta wydawało się, że to team Artura Kurkowskiego wygra spotkanie. Ostatecznie w końcówce ACTIVNI nie wytrzymali ciśnienia i z tryumfu cieszyli się rywale. W czwartkowy wieczór, mają oni jednak szansę na poprawę swoich nastrojów. Rywalem drużyny będzie bowiem ekipa SiiPower, która przystąpi do meczu po serii siedmiu porażek z rzędu, w których nie udało im się zdobyć choćby punktu. Ostatni mecz z aktualnym liderem – drużyną Tiger Team pokazał jednak, że ‘Niebieskim’ nie brakuje zbyt dużo aby zgarnąć premierowy punkt w rozgrywkach. Mecz z ACTIVNYMI zdaje się być ostatnim – piekielnie trudnym pojedynkiem. W drugiej części sezonu, ‘Niebiescy’ będą rywalizować z dołem ligowej tabeli. Jesteśmy przekonani, że cierpliwość zostanie niebawem wynagrodzona. Kto wie – w momencie, w którym SiiPower będzie miało swój dzień, a ACTIVNYM nie będzie szło, to może ‘Niebiescy’ sięgną po premierowy punkt już dzisiaj? Z pewnością będzie to niezwykle trudne, ale obecny sezon już wielokrotnie pokazał, że ‘niemożliwe nie istnieje’.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 3-0

Wolves Volley – ADS Volley

Godz.: 19:30, boisko nr: 2

Dzieje się dokładnie to, o czym pisaliśmy kilkanaście dni temu. Po niezwykle trudnym początku sezonu, w którym Wolves Volley grali z niemal całą ligową czołówką, team Karola Ciechanowicza ma wreszcie terminarz, który pozwoli im na regularne punktowanie. W ostatnich dwóch spotkaniach meczu, ‘Wataha’ mierzyła się z BL Volley oraz Kraken Team i z obu pojedynków wychodzili ‘obronną ręką’. Dużo wskazuje na to, że w konfrontacji z ADS będzie podobnie i po potencjalnym tryumfie – Wolves będzie już bardzo bliski tego by zapewnić sobie utrzymanie. Warto zwrócić bowiem uwagę na to, że potencjalna wygrana z ADS Volley sprawi, że z ogromną dozą prawdopodobieństwa, ‘Wilki’ skończą sezon nad drużyną Jakuba Florczaka. Przyrównując całą sytuację do wydarzeń boiskowych – Wolves Volley wykonali już dwa kroki. Najpierw dobrze przyjęli, po chwili rozegrali, a w czwartkowy wieczór mają szansę na to, by posłać skuteczny atak w przeciwników. Jeśli scenariusz, który kreślimy się sprawdzi to w naszym odczuciu, ADS Volley będzie miało w dalszej części sezonu potężne problemy z utrzymaniem. Choć po kilku spotkaniach w edycji Wiosna’25 ich chwaliliśmy, to dyspozycja drużyny w ostatnim spotkaniu z Bayerem Gdańsk była…bardzo słaba. Oczywiście duża w tym zasługa ‘Aptekarzy’, którzy leją każdego napotkanego rywala. Przegrywać można, ale niekoniecznie w takim stylu jak miało to miejsce kilka dni temu. Jak będzie dzisiaj? W naszym odczuciu to Wolves Volley wygra.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 3-0

Hydra Volleyball Team – MPS Volley

Godz.: 19:30, boisko nr: 3

Po pięciu spotkaniach obecnego sezonu – nie mieliśmy problemów z tym by chwalić drużynę MPS Volley. Wszystko jest bowiem kwestią perspektywy. W minionej edycji, Miłośnicy Piłki Siatkowej tak obniżyli poprzeczkę, że 10 punktów po pięciu spotkaniach, zdawało się być kapitalnym wynikiem. Na pozytywnym wizerunku drużyny, dwa dni temu pojawiła się jednak dość głęboka rysa, którą była niespodziewana porażka z Challengersami w stosunku 1-2. Choć było stosunkowo blisko, Miłośnicy Piłki Siatkowej musieli przełknąć gorycz porażki po raz trzeci w sezonie Wiosna’25. Średniak drugiej ligi? Dużo na to wskazuje. Podobnie jest zresztą w przypadku Hydry Volleybal Team, która niezbyt dobrze poradziła sobie z problemami kadrowymi, których team doświadczył na początku sezonu. Aktualny bilans ‘Bestii’ jest identyczny jak MPS-u. Trzy zwycięstwa – trzy porażki. Mimo to, kiedy Hydra w obecnym sezonie wygrywała to za każdym razem w stosunku 2-1. Choć patrząc na przeszłość drużyny w Inter Marine SL3, trudno w to uwierzyć to zespół Sławomira Kudyby po raz ostatni za komplet punktów wygrał…dokładnie 176 dni temu. Ok, wiemy, że dla lepszej klikalności pominęliśmy kilkumiesięczną przerwę w rozgrywkach. Mimo to, od wspomnianego meczu, Hydra rozegrała już 12 spotkań, a to z kolei prawie cały sezon. Okazji do poprawienia wyników z pewnością nie brakowało.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2

Maritex – Team Spontan

Godz.: 20:30, boisko nr: 1

Nos podpowiada nam, że będzie to kozackie spotkanie. Naprzeciw siebie staną bowiem drużyny, których ambicje wykraczają znacznie poza trzecioligowym granie. Póki co, zdecydowanie lepiej w drodze do drugiej ligi jedzie się graczom Maritexu. ‘Fioletowi’ wjechali na autostradę na samym początku sezonu i z chwilą przerwy w przydrożnym mopie, mkną lewym pasem. Aktualny bilans drużyny Michała Pietrasika to pięć zwycięstw i jedna porażka. W naszym odczuciu, dotychczasowa trasa nie miała jednak zbyt dużo przeszkód i Maritex nie mierzył się z najsilniejszymi drużynami. Uważamy, że czwartkowe starcie ze Spontanem, będzie dla Maritexu ‘chwilą prawy’. Gdybyśmy byli złośliwi to wypomnielibyśmy, że poprzedni taki moment zakończył się kasacją ‘fioletowego samochodu’. Czy wobec tego, dziś możliwa jest powtórka? Absolutnie nie możemy wykluczyć tego scenariusza. Początek drogi Spontana był bardzo kłopotliwy. Jeszcze przy bramkach wjazdowych na autostradę, Spontan zgubił bilecik, uszkodził szlaban, a na dodatek skończyło im się paliwo w baku. To sprawiło, że już po kilku kilometrach musieli wjechać na stację benzynową i kiedy wszyscy myśleli, że jest już ‘po nich’ – ci niespodziewanie zatankowali VERVĘ. Efekt? Trzy zwycięstwa z rzędu, w których Spontan ogrywał Flotę TGD, ADS Volley oraz ostatnio – Osadę Truso. Zwycięstwo z tymi ostatnimi pokazuje, że zespół Piotra Raczyńskiego nie zapomniał jak gra się w siatkówkę. Dziś wieczorem przekonamy się czy potrafią to udowodnić z faworyzowanym przeciwnkiem.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2

Aqua Volley – Hapag-Lloyd

Godz.: 20:30, boisko nr: 2

Choć kilkanaście dni temu Aqua Volley złapała zadyszkę i w konsekwencji przegrała bardzo ważne spotkanie z Sharksami to team Mateusza Drężka wrócił wczoraj na zwycięską ścieżkę, wygrywając z Only Spikes za komplet punktów. Dzięki wygranej, Aqua ponownie wskoczyła na podium rozgrywek, a biorąc pod uwagę fakt, że dziś są zdecydowanym faworytem – mogą wskoczyć nawet na pierwsze miejsce w lidze. Poza samą drużyną Aqua Volley, dużą pracę wykonała przy tym ekipa VB Sulmin, która wczoraj wieczorem – sensacyjnie przegrała z TKKF Orlen i zaprzepaściła szansę na żółtą koszulkę lidera. Czy podobnie może być w przypadku Aqua Volley? W tym sezonie nic nas nie zaskoczy, ale jakakolwiek strata punktów, byłaby ogromną niespodzianką, a nawet sensacją. Dla ‘Logistyków’, czwartkowe spotkanie będzie ósmym spotkaniem w sezonie Wiosna’25. Jak do tej pory, team Joanny Kożuch zdobył zaledwie jeden punkt i już na obecnym etapie sezonu wiadomym jest to, że powtórzenie dorobku punktowego z poprzedniej edycji będzie wybitnie trudnym spotkaniem. Z drugiej strony – po meczu z Aquą Volley kończy się etap grania z ‘ligowymi koksami’. W dalszej części sezonu, ‘Pomarańczowi’ będą grać albo z środkiem, albo dołem ligowej tabeli. To pozwala z kolei sądzić, że kolejne punkty są tylko kwestią czasu. 

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 3-0

MysterElektroRockets – Siatkersi

Godz.: 20:30, boisko nr: 3

Sytuacja w czwartej lidze? Nie mamy prawa narzekać na nudę. W naszym odczuciu realną szansę na podium rozgrywek w ostatecznym rozrachunku ma aż…dziewięć drużyn. Ma to rzecz jasna swoje plusy i minusy. Do tych drugich zaliczamy bez wątpienia fakt, że jako Redakcji trudno nam kontynuować tradycję, w której decydujące o podium mecze rozgrywane były na sam koniec sezonu. Wiecie o co chodzi – stopniowanie emocji. Tym razem jest to o tyle trudne, że naprawdę nie wiemy, w którą stronę to pójdzie. Weźmy pod uwagę czwartkowych rywali. Zarówno MysterElektroRockets jak i Siatkersi mieli w obecnym sezonie wzloty oraz upadki. W obu przypadkach zaczęło się od mocnego grania, po którym następowało schłodzenie nastrojów.  W ostatnim czasie obie drużyny wygrały jednak po kilka spotkań i dziś – znów mają dużą szansę na happy-end. Dużo będzie tu zależało od dzisiejszego spotkania, gdzie w naszych oczach to zespół z Karczemek zdaje się być faworytem. Wskazuje na to choćby sytuacja w tabeli, w której zespół MER rozegrał o jedno spotkanie mniej niż Siatkersi, a mimo to ma na swoim koncie o jeden punkt więcej. Z drugiej strony nie można bagatelizować istotnego faktu. W poprzednim sezonie, przyjmujący Siatkersów – Maciej Kot występował w drużynie z kilkoma graczami MER i z pewnością posiada on wiedze dotyczącą słabych stron przeciwników. Zastanawiamy się czy Siatkersi będą w stanie przekuć tę wiedze w ligowe punkty.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 3-0

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.