Podsumowanie
Każda seria ma swój koniec. W poniedziałkowy wieczór, boleśnie przekonała się o tym ekipa Speednetu, która po raz siódmy w historii, musiała uznać wyższość Eko-Hurtu. Zanim napiszemy co wydarzyło się w poniedziałkowy wieczór, cofnijmy się do momentu przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Wówczas w naszych oczach to Speednet był faworytem spotkania. Ostatnie osiem spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej, ‘Różowi’ kończyli jako zwycięzcy. Jeśli chodzi o Eko-Hurt to inauguracja obecnego sezonu nie była wymarzona. Przypomnijmy, że ‘Hurtownicy’ w czterech spotkaniach w sezonie Jesień’22, zdołali wygrać…zaledwie raz. Czy wobec tego, typy Redakcji oraz Ekspertów mogły kogokolwiek dziwić? Jeśli przy zdziwieniu jesteśmy, to widzieliśmy je wymalowane na twarzach graczy w różowych trykotach chwilę po pierwszym gwizdku sędziego. Po kapitalnej serii zagrywek Igora Ciemachowskiego było…8-1 dla Eko-Hurtu. Przyznamy, że po takim nokdaunie nie sądziliśmy, że Speednet zdoła się podnieść. Mimo skrajnie niekorzystnego obrazu meczu, gracze Marka Ogonowskiego zdołali w końcówce podgonić wyraźnie wynik i ostatecznie na ich koncie pojawiło się aż osiemnaście punktów. Druga odsłona wyglądała nieco inaczej. Początek seta to wyrównana walka obu stron (7-6). Dopiero od tego momentu, Eko-Hurt kontynuował koncert, który gracze w białych strojach prezentowali w poniedziałkowy wieczór (17-11). Podobnie jak w pierwszym secie, mając rywala na deskach, Eko-Hurt nie zdołał w końcówce wykonać ‘FATALITY’, tylko pozwolił swoim rywalom na odrobienie kilku punktów. Mimo to, Eko-Hurt wygrał tę partię do 16. Po pierwszym secie wydawało się, że podobna historia nie ma prawa się wydarzyć. A JEDNAK. Wydarzyła się i to kilkadziesiąt minut później. Początek trzeciej partii to prowadzenie drużyny w białych strojach (9-2). Z czasem Speednet zaczął odrabiać straty i mimo, że w końcówce przegrywali 20-16 to doprowadzili do wyrównania. Końcówka należała jednak do Eko-Hurtu, który w poniedziałkowy wieczór zagrał jedno z lepszych spotkań jakie przychodzą nam na myśl. Nie wiem czy kojarzycie filmik z Mariuszem Pudzianowskim pod tytułem ‘to i tak by nic nie dało’. Cóż, wklejamy go poniżej. Ze swojej strony dodamy, że nawet jakby Speednet zagrał dziś lepiej to z tak grającym Eko-Hurtem… https://www.youtube.com/watch?v=8AwVR…
EKO-HURT
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
9 | Wojciech Ingielewicz | 16 | 3 | 1 | 14 | 2 | 0 |
8 | Konrad Gawrewicz | 8 | 3 | 0 | 4 | 3 | 1 |
1 | Wojciech Bogusz | 1 | 3 | 0 | 1 | 0 | 0 |
7 | Mateusz Chyl | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
10 | Kacper Buczkowski | 3 | 3 | 0 | 0 | 3 | 0 |
4 | Sebastian Rydyger | 6 | 3 | 0 | 5 | 0 | 1 |
13 | Paweł Dawczak | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 0 |
11 | Igor Ciemachowski | 17 | 3 | 0 | 14 | 1 | 2 |
Łącznie | 51 | 22 | 1 | 38 | 9 | 4 |
Speednet
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
17 | Andrzej Masiak | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 0 |
8 | Kamil Lewandowski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
20 | Marek Ogonowski | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
15 | Paweł Kolan | 3 | 3 | 0 | 1 | 2 | 0 |
12 | Grzegorz Gnatek | 5 | 3 | 0 | 2 | 2 | 1 |
13 | Kamil Szlejter | 1 | 1 | 0 | 0 | 0 | 1 |
3 | Kacper Janulewicz | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
21 | Sławomir Janczak | 5 | 3 | 0 | 4 | 1 | 0 |
22 | Maciej Miścicki | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
2 | Wojciech Grzyb | 9 | 3 | 0 | 8 | 0 | 1 |
35 | Łukasz Żurawski | 6 | 3 | 0 | 5 | 0 | 1 |
Łącznie | 29 | 26 | 0 | 20 | 5 | 4 |